Brak podwyżek dla pracowników państwowych jednostek sfery budżetowej odczują również pracownicy publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Tylko najmniej zarabiający mogą liczyć na wzrost pensji.
Część pracowników publicznych szpitali i przychodni zarabia obecnie mniej niż wynosi płaca minimalna (czyli 1386 zł). Problem ten nie dotyczy pracowników medycznych, ale tych, którzy są zakwalifikowani do najniższych kategorii zaszeregowania. Na przykład dozorca, portier, strażnik, szatniarz czy sprzątaczka są zaszeregowani do IV grupy. Ich pensja zasadnicza waha się między 1030 zł a 1370 zł. To oznacza, że ich zarobki są niższe niż płaca minimalna. Dlatego resort zdrowia przygotował projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników publicznych zakładów opieki zdrowotnej (ZOZ). Projekt właśnie trafił do konsultacji. Uwagi do niego można przesyłać do 21 kwietnia 2011 r.
Zgodnie z projektem podwyżka pensji zasadniczych czeka tylko tych pracowników publicznych ZOZ, którzy są zaszeregowani od I do IV grupy (na XXII). Obecnie ich wynagrodzenie waha się od 1020 zł do 1370 zł. Po zmianach zarobki pracowników z I grupy będą wynosić od 1020 zł do 1400 zł. Obecnie górna granica ich wynagrodzenia nie może przekraczać 1280 zł. Osoby zaszeregowane do II grupy czeka podwyżka w wysokości maksymalnie 90 zł, pracowników III grupy (pracownik w okresie nauki zawodu lub przyuczania) o 100 zł. Najniższa podwyżka jest przewidziana dla pracowników z IV grupy – ich maksymalne wynagrodzenie nie będzie mogło przekraczać 1430 zł (obecnie 1370 zł).