Balicki wyjaśnił, że warunkiem poparcia przez SLD projektów ustaw: o działalności leczniczej i tzw. refundacyjnej jest przyjęcie zgłoszonych przez klub poprawek. Z kolei warunkiem poparcia projektu ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia, jest jasna opinia, czy zastrzeżenia GIODO do tego projektu są uzasadnione (wątpliwości GIODO dotyczą bezpieczeństwa danych wrażliwych pacjentów po wejściu w życie zapisów projektu).
SLD sprzeciwia się także likwidacji stażu podyplomowego, co zakłada projekt nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty. SLD zapowiedział poparcie dla nowelizacji ustawy o prawach pacjenta.
Poseł SLD podkreślił, że projekty nie dotyczą m.in. funkcjonowania Narodowego Funduszu Zdrowia, nie określają, kto jest odpowiedzialny za kształtowanie polityki zdrowotnej w Polsce i nie rozwiązują problemów zasad jej finansowania.
W ocenie b. ministra zdrowia projekt ustawy o działalności leczniczej zawiera "siedem grzechów głównych". Balicki mówił, że ogranicza on uprawnienia samorządów, gdyż - w jego ocenie - będą one zmuszone do przekształceń zoz-ów w spółkę. Kolejnym zastrzeżeniem jest, że projekt znosi charakter użyteczności publicznej zoz-ów. "To zysk będzie istotą funkcjonowania zakładu" - podkreślił Balicki.
W jego ocenie, tylnym wejściem rząd chce wprowadzić opłatę za świadczenia zdrowotne. Uznał także, że projekt otwiera drogę do niekontrolowanej prywatyzacji. "Nie ma zabezpieczeń, by większość udziałów nie została przekazana w ręce prywatne" - dodał. W ocenie Balickiego projekt obniża wymogi w stosunku do szpitali i nie chroni ich przed niekontrolowanymi upadłościami. Zaznaczył także, że projekt nie rozwiązuje problemu form zatrudnienia pielęgniarek, położnych. "To jeden z istotnych problemów funkcjonowania systemu" - podkreślił.
Poinformował, że do projektu ustawy refundacyjnej zgłosi poprawkę, która ograniczy współpłacenie pacjenta za leki. SLD chce, aby po przekroczeniu przez pacjenta określonej kwoty na leki w miesiącu, mógł on je wykupować za opłatą ryczałtową.