Mam nadzieję, że strona społeczna przygotuje wspólne stanowisko w sprawie proponowanych przez rząd zmian w systemie emerytalnym - powiedział w piątek szef doradców strategicznych premiera Michał Boni.

"Jestem głęboko przekonany o tym, że to stanowisko jest potrzebne, że warto na ten temat dyskutować i na Komitecie Stałym, i na Radzie Ministrów" - powiedział Boni w radiu TOK FM. W czwartek na stronach KPRM opublikowano najnowszą wersję projektu zmian w ubezpieczeniach społecznych. Pracodawcy i związki zawodowe spotykają się w piątek rano w warszawskim Centrum Dialog, by uzgodnić wspólne stanowisko.

"Jeśli do tego dojdzie, rządowi będzie trudno nie uwzględnić zdania strony społecznej w przygotowywanych zmianach w OFE. Podczas spotkania zespołu ds. ubezpieczeń społecznych Komisji Trójstronnej w środę w zasadzie uzgodniliśmy wszystkie pozostałe rządowe propozycje zmian, oprócz poziomu składek przekazywanych do OFE" - mówił w czwartek PAP Mordasewicz.

"Zgodziliśmy się już m.in. na obniżenie przelewów do 2,3 proc. i utworzenie indywidualnych subkont w ZUS. Nadal nie zgadzamy się z rządem, do jakiego poziomu ma wrócić składka przekazywana do OFE w następnych latach" - wyjaśniał Mordasewicz.

Boni powiedział w piątek w TOK FM, że następnym krokiem w pracach nad systemem emerytalnym będzie projekt ustawy o efektywności funduszy emerytalnych, o subfunduszach. "Po drugie musimy się zastanowić nad tym, jaki jest optymalny poziom składki, która pozwoli budować te subfundusze. Wiadomo, że w tych bezpiecznych będzie więcej obligacji, albo innych instrumentów, a w tych dynamicznych - więcej akcji".

Boni zaznaczył, że ustalenie optymalnego poziomu składki powinno zagwarantować bezpieczeństwo finansów publicznych. "Wyliczenia pokazują, że to jest między 4,5 a 5,3 proc." - powiedział.

Obecnie do OFE trafia 7,3 proc. składki emerytalnej. Rząd w opublikowanej w czwartek najnowszej wersji projektu podtrzymał swoje stanowisko z grudnia, że od 2011 r. do 2012 r. część składki przekazywanej do OFE w gotówce będzie stanowiła 2,3 proc., a na subkonto w ZUS 5 proc. W 2013 r. część przekazywana OFE miałaby wynosić 2,8 proc. a do ZUS 4,5 proc., w 2014 r. 3,1 proc. a do ZUS 2,8 proc. W 2015 i 2016 r. byłoby to 3,3 proc. do OFE i 4 proc. do ZUS. Od 2017 ten poziom ma wynosić 3,5 proc. OFE i 3,8 proc. ZUS.

Po spotkaniu zespołu KT w środę minister Michał Boni powiedział, że ze strony społecznej pojawiła się propozycja, by po roku 2017 do OFE była przekazywana wyższa składka, niż planowane 3,5 proc. Zapewnił, że jeśli taka rekomendacja zostanie przez partnerów społecznych przedstawiona, to ją zaprezentuje na Komitecie Stałym RM. Komitet Rady Ministrów ma się zebrać w piątek i omówić projekt przed przesłaniem go Radzie Ministrów. Rząd zajmie się projektem we wtorek 8 marca.