Przyszłość polityki prorodzinnej to nie jest problem, który da się rozwiązać jednym aktem prawnym. Trzeba zastanowić się, jak pomóc tym, którzy decydują się zostać w domu i wychowywać dzieci - mówił prezydent Bronisław Komorowski po podpisaniu tzw. ustawy "żłobkowej".

Prezydent podkreślił, że ustawa o formach opieki nad dziećmi do lat trzech, ułatwiająca m.in. zakładanie żłobków i klubików dla małych dzieci, jest tylko fragmentem pracy, która czeka państwo w zakresie polityki prorodzinnej.

"To także pytania o procesy demograficzne, o przyszłość polskich rodzin(...). Dotyka to też przy okazji dyskusji toczącej się o ustawie o OFE, bo jest to również pytanie o następne pokolenia, które będą pracowały na nasze emerytury" - powiedział Komorowski.

"Dotykamy dzisiaj bardzo ważnego problemu i nie zamykamy tej kwestii. Ta ustawa rozwiązuje wiele kwestii w sposób zgodny z wieloma oczekiwaniami, szzególnie rodzin, w których dokonano wyboru, że trzeba połączyć funkcje rodzicielskie z pracą zawodową" - dodał prezydent.

Zaznaczył, że trzeba jednak też pamiętać o tych, którzy zdecydowali się zostać w domu i wychowywać swoje dzieci, często płacąc daleko idącą cenę rezygnacji z aktywności zawodowej. "Trzeba zastanowić się jak działać, by państwo mogło im skuteczniej pomagać" - podkreślił Bronisław Komorowski.