Wolontariat międzynarodowy umożliwia udział m.in. w projektach ekologicznych i sportowych, czy związanych z renowacją zabytków. Może pomóc w zdobyciu doświadczenia przydatnego na rynku pracy - przekonywał w środę Wawrzyniec Pater z Eurodesk Polska.

Eurodesk to sieć organizacji z 31 krajów europejskich; w środę zorganizowała w Warszawie seminarium "Oblicza wolontariatu", podczas którego można było zapoznać się z ofertą kilku polskich organizacji wysyłających wolontariuszy za granicę.

Rok 2011 jest Europejskim Rokiem Wolontariatu. Jak wynika z danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, poziom zaangażowania w wolontariat w UE wynosi 23 proc., w Polsce jest znacznie niższy - niespełna 13 proc. Polaków w 2009 roku znalazło czas na pracę w organizacji społecznej lub grupie nieformalnej.

Poprawa tych statystyk to jeden z celów programu UE "Wolontariat Europejski", który umożliwia młodym ludziom podjęcie pracy społecznej za granicą. Jak powiedział Pater, w ramach tego programu co roku wyjeżdża z Polski około 400-450 osób; tyle samo przyjeżdża do Polski. W ciągu roku w całej Europie w programie bierze udział ok. 6-7 tys. osób.

Jak dodał Pater, wolontariat jest jednym z priorytetów UE, która dąży do tego, by w tego typu pracę angażowało się jak najwięcej młodych ludzi. Jednym z powodów jest wysokie, sięgające 20 proc., bezrobocie młodych ludzi, będące jedną z bolączek wspólnoty.

"Wolontariusze uczą się języka, poznają rówieśników, zdobywają doświadczenie i umiejętności, które później mogą wykorzystać w pracy zawodowej. Ale wolontariat to przede wszystkim forma sprawdzenia samego siebie, zwłaszcza w przypadku młodych ludzi, którzy wyjeżdżają na kilka tygodni czy miesięcy, są bez kolegów i rodziców, i pracują w obcym środowisku - z ludźmi, których nie znają" - powiedział.

Pater zwrócił uwagę, że wolontariat jest z reguły błędnie postrzegany jako ciężka praca, która służy tylko osobom chorym. Młodzi ludzie często mają też skojarzenia z wyjazdami do Afryki. "Tymczasem gama zajęć, jakie można wykonywać podczas wolontariatu, jest bardzo szeroka. Wolontariat to też praca z dziećmi i w centrach informacji młodzieżowej, opieka nad zwierzętami czy odnawianie zabytków" - powiedział.

Zaznaczył, że Wolontariat Europejski zapewnia też uczestnikowi kieszonkowe - zwykle ponad 100 Euro miesięcznie - i kurs języka. Wolontariusz ma też zagwarantowane zakwaterowanie, wyżywienie i ubezpieczenie, a na miejscu opiekuje się nim tzw. mentor.

Osoba zainteresowana pracą społeczną może znaleźć wiele organizacji, które koordynują wyjazdy za granicę, nie tylko w ramach Wolontariatu Europejskiego. Oferują one wyjazdy nie tylko dla ludzi młodych. Jak powiedział Pater, w pracy społecznej w zasadzie nie istnieją ograniczenia wiekowe. Często nie trzeba też mieć żadnego doświadczenia, nie ma też konieczności znajomości obcego języka.

Wolontariat osób powyżej 50. roku życia wspiera europejski program Grundtvig. Wyjazdy w ramach tego programu trwają od trzech do ośmiu tygodni i odbywają się w ramach projektów realizowanych przez organizacje partnerskie z dwóch krajów. W 2011 r. są to organizacje z 27 państw UJE oraz z Islandii, Lichtensteinu, Norwegii, Szwajcarii, Turcji i Chorwacji.

"Chodzi o to, by wykorzystać doświadczenie, mądrość życiową i energię tych osób, które już nie pracują, a chciałyby jeszcze coś robić. To szczególnie ważne, bo przecież Europa się starzeje" - powiedziała Alina Respondek z Narodowej Agencji programu Grundtvig.

Na stronie internetowej Eurodesk: www.eurodesk.pl można znaleźć m.in. wyszukiwarkę projektów wolontariatu europejskiego.