Pracownicy, kwestionując wypowiedzenie umowy o pracę, mają ograniczony zakres roszczeń, z jakimi mogą wystąpić do sądu pracy. Mogą żądać uznania wypowiedzenia za bezskuteczne, przywrócenia do pracy lub zasądzenia odszkodowania.

W myśl art. 45 par. 1 k.p. pracownik, który otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, może żądać uznania wypowiedzenia za bezskuteczne, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu - przywrócenia do pracy albo zasądzenia odszkodowania. Wybór pomiędzy tymi roszczeniami należy zasadniczo do pracownika. Sąd może jednak nie uwzględnić żądania pracownika odnośnie do uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy, jeśli ustali, że uwzględnienie tego żądania jest niemożliwe lub niecelowe, i wówczas orzeka o odszkodowaniu (art. 45 par. 2 k.p.).
Przywrócenie do pracy
Za niecelowością przywrócenia pracownika do pracy mogą przemawiać różne okoliczności, jak np.: wielokrotne nieusprawiedliwione nieobecności pracownika, spożywanie alkoholu w pracy, szczególnie naganne zachowanie pracownika nawet podlegającego szczególnej ochronie z tytułu pełnionej funkcji związkowej, zawiniony konflikt z pracodawcą czy naruszenie zasad współżycia społecznego. Możliwość zasądzenia odszkodowania w miejsce zgłoszonego przez pracownika żądania przywrócenia do pracy nie dotyczy jednak kobiet w ciąży i w czasie urlopu macierzyńskiego, pracowników w wieku przedemerytalnym oraz pracowników chronionych na podstawie przepisów szczególnych, chyba że także w tym przypadku przywrócenie do pracy jest niemożliwe z powodu upadłości lub likwidacji pracodawcy.
Odszkodowanie z kodeksu pracy
Odszkodowanie, które pracownicy mogą uzyskać na podstawie prawa pracy, przysługuje zgodnie z art. 471 k.p. w wysokości wynagrodzenia danego pracownika za okres od dwóch tygodni do trzech miesięcy. Przy czym nie może być ono niższe niż wynagrodzenie za okres wypowiedzenia. Zatem, w zależności od danej sytuacji, pracownik może otrzymać odszkodowanie w wysokości swojej pensji, np. za okres od dwóch tygodni do trzech miesięcy, z tym że nie może otrzymać mniej niż za przysługujący mu okres wypowiedzenia.
Tak więc, przykładowo, jeśli wypowiedziano w sposób wadliwy umowę o pracę na czas nieokreślony pracownikowi, który był zatrudniony u danego pracodawcy przez okres roku, to wówczas przyznane mu odszkodowanie nie może być niższe niż jego wynagrodzenie za miesiąc i wyższe niż za trzy miesiące.
Odszkodowanie cywilne
W praktyce wiele wątpliwości budziła kwestia, czy pracownik może dochodzić odszkodowania w wyższej kwocie niż to określono w kodeksie pracy, w oparciu o przepisy prawa cywilnego. Na dopuszczalność takiego roszczenia wskazywał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 27 listopada 2007 r. (SK 18/05, Dz.U. nr 225, poz. 1672), orzekając, że art. 58 k.p. w związku z art. 300 k.p. rozumiany w ten sposób, że wyłącza dochodzenie innych niż określone w art. 58 k.p. roszczeń odszkodowawczych związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 2 konstytucji. Wskazano więc, że w przypadku, gdy pracodawca w sposób bezprawny rozwiązał umowę o pracę, pracownik może dochodzi od niego pełnego odszkodowania za doznaną z tego powodu szkodę, także przekraczającą odszkodowanie wprost wyrażone w kodeksie pracy.
Wyrok TK wprawdzie odnosi się wprost do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, ale wobec podobieństwa regulacji wyrażony w nim pogląd ma zastosowanie także i do rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem. Stanowi to istotne rozszerzenie zakresu odszkodowania, jakiego mogą dochodzić pracownicy.
Trzeba wykazać szkodę
Pracownik dochodzący odszkodowania przewyższającego limit określony w kodeksie pracy musi wykazać jednak zawinione i bezprawne działanie pracodawcy, czyli dokonanie wypowiedzenia wbrew przepisom prawa pracy, poniesioną szkodę oraz związek przyczynowy między wadliwym rozwiązaniem umowy o pracę a powstałą szkodą. Zaznaczyć należy, że podobnie wypowiadał się już Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 10 stycznia 2006 r. (I PK 96/05 MP Pr. 2006/5/265), w którym stwierdził, że gdyby przyjąć, że pracownik na zasadach prawa cywilnego może dochodzić roszczeń odszkodowawczych z tytułu rozwiązania stosunku pracy w zakresie niewyrównanym świadczeniami określonymi przepisami prawa pracy (np. art. 471 k.p.), to konieczne byłoby stwierdzenie bezprawności działania pracodawcy rozwiązującego umowę o pracę (art. 415 lub 471 k.c.). Wypowiedzenie umowy o pracę jest bowiem czynnością przewidzianą przepisami prawa pracy, a więc co do zasady czynnością zgodną z prawem. Może to zostać podważone przez odpowiednie powództwo (o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, o przywrócenie do pracy, o odszkodowanie). Jeżeli pracownik takiego powództwa nie złożył, to dokonane wypowiedzenie korzysta z domniemania zgodności z prawem. Gdyby nawet uznać, że można takie domniemanie obalić w ramach innego powództwa, to i tak konieczne byłoby wykazanie przez pracownika, że wypowiedzenie było niezgodne z przepisami regulującymi ten sposób rozwiązania umowy o pracę lub nieuzasadnione.
Oddalenie powódzctwa
Istotne jest przy tym, że oddalenie powództwa o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, przywrócenie do pracy lub odszkodowanie na tej podstawie, iż sąd nie dopatrzył się w działaniu pracodawcy naruszenia przepisów o wypowiadaniu umów o pracę i uznał, że wypowiedzenie było uzasadnione, wykluczałoby możliwość zakwalifikowania tego działania pracodawcy jako bezprawnego i zawinionego w rozumieniu przepisów o czynach niedozwolonych (art. 415 k.c. i nast.). Tak też wypowiadał się SN w wyroku z 13 listopada 1997 r. (I PKN 352/97 OSNP 1998/16/480). Zatem, jeśli pracodawca działał zgodnie z prawem, nie ma możliwości zakwalifikowania jego zachowania jako czynu niedozwolonego w rozumieniu art. 415 k.c. i żądania na tej podstawie odszkodowania. Działanie legalne nie może bowiem być uznane za czyn polegający na zawinionym wyrządzeniu szkody.
PRZYKŁAD: DZIAŁANIE PRACODAWCY MUSI BYĆ BEZPRAWNE
Pracodawca złożył pracownikowi wypowiedzenie umowy o pracę, podając jako przyczynę brak dyspozycyjności pracownika oraz powtarzające się i długotrwałe nieobecności w pracy. Pracownik nie zgadzając się z tym, wniósł powództwo o przywrócenie do pracy. Sąd oddalił jego powództwo. Pracownik następnie wystąpił z pozwem o odszkodowanie za poniesioną szkodę. Wskazywał, że wskutek bezprawnego rozwiązania z nim umowy o pracę poniósł szkodę, bo został pozbawiony nagrody jubileuszowej w kwocie 10 tys. zł. Sąd jednak oddalił jego powództwo podnosząc, że brak jest podstaw do zakwalifikowania działania pracodawcy jako bezprawnego i zawinionego w rozumieniu przepisów o czynach niedozwolonych.
Ważne!
Wyrok TK z 27 listopada 2007 r. wprawdzie odnosi się wprost do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, ale wobec podobieństwa regulacji wyrażony w nim pogląd ma zastosowanie także do rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem
RYSZARD SADLIK
Podstawa prawna
■ Art. 45 art. 471, art. 58 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.).
■ Art. 415, art. 471 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).