ZUS powinien zwrócić firmie nienależnie opłacone przez nią składki w ciągu 30 dni od złożenia przez nią wniosku. Jeśli tego nie zrobi, firma będzie miała 10 lat na domaganie się od niego zwrotu pieniędzy.
Rząd przyjął wczoraj korzystną dla płatników składek (m.in. firm) nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Ustawa przesądzi, że płatnicy będą mieć 10 lat, aby domagać się od ZUS nienależnie wpłaconych przez siebie składek. Rząd musiał przygotować ten projekt po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 26 maja 2010 r., sygn. akt P 29/08 (Dz.U. nr 105, poz. 668), który stwierdził, że nie powinno być tak, że ZUS może domagać się od płatnika składek przez 10 lat, a ten tylko przez pięć.
Wprowadzenie tej zmiany wyrówna więc szanse ZUS i płatników.
Początek terminu przedawnienia będzie biegł od otrzymania przez płatnika zawiadomienia z ZUS o kwocie nienależnie opłaconych składek lub od dnia złożenia przez płatnika wniosku o ich zwrot. Jeśli żaden z tych przypadków nie wystąpi, wówczas przedawnienie biegnie od dnia opłacenia składek przez płatników.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) w projekcie wskazuje także, kiedy przedawnienie ulega zawieszeniu.
– W przypadku wydania przez ZUS decyzji w sprawie nienależnie opłaconych składek zawieszenie następuje od dnia wszczęcia postępowania do dnia, w którym decyzja stała się ostateczna – mówi Przemysław Żółtowski, dyrektor departamentu ubezpieczeń społecznych w MPiPS.
Zawieszenie trwałoby do dnia, w którym decyzja organu stała się ostateczna lub orzeczenie sądu uprawomocniło się. Zawieszenie nie może jednak w takich sytuacjach trwać dłużej niż dwa lata.