Od 1 marca pracujące osoby lekko lub umiarkowanie niepełnosprawne, które mają ustalone prawo do emerytury, nie otrzymają dofinansowania do pensji.
W najbliższym czasie zakłady pracy chronionej (ZPChr) mogą składać wypowiedzenia zatrudnionym emerytom. Ich wynagrodzenie nie będzie bowiem dofinansowane ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). Tak wynika z ustawy z 29 października 2010 r. o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. nr 226, poz. 1475), która została ogłoszona 30 listopada tego roku.
Wynagrodzenia emerytów z umiarkowanym i lekkim stopniem niepełnosprawności nie będą dofinansowane od pierwszego dnia miesiąca następującego po upływie trzech miesięcys od daty opublikowania noweli (czyli od 1 marca 2011 r.).
– Część zatrudnionych emerytów straci zatrudnienie. Zakłady pracy chronionej też muszą się kierować rachunkiem ekonomicznym – mówi Bolesław Bembnista z Agencji Ochrony Skorpion, mającej status ZPChr.
Podkreśla, że zmiana przepisów może przyczynić się do zwiększenia zatrudnienia w szarej strefie. Firmy mogą też częściej zatrudniać niepełnosprawnych emerytów na podstawie umowy cywilnoprawnej. Dzięki temu mogą oszczędzić na kosztach pracy. Za takie osoby nie trzeba bowiem np. opłacać składki chorobowej i wypłacać im minimalnego wynagrodzenia za pracę.
– Sądzę, że rezygnacja z dofinansowania pensji emerytów najbardziej dotknie małe firmy. Może to doprowadzić nawet do ich likwidacji lub przejęcia przez większe przedsiębiorstwa – uważa Bolesław Bembnista.
Z koleji pierwszego dnia miesiąca po upływie pół roku od ogłoszenia noweli wejdą w życie przepisy, które przewidują obniżenie refundacji składek ZUS niepełnosprawnym przedsiębiorcom. Od 1 czerwca 2011 r. zwrot w wysokości 100 proc. kwoty składek emerytalnych i rentowych (481,72 zł) otrzymają wyłącznie osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności. Natomiast osoby o umiarkowanym lub lekkim stopniu niepełnosprawności otrzymają z PFRON nie 100 proc., ale odpowiednio 60 proc. (289,03 zł) i 30 proc. (144,52) kwoty składek ZUS.
– Niepełnosprawni, którzy już prowadzą swój biznes, nie będą z tego powodu rezygnować z działalności. Ale już sam fakt, że ustawodawca może w każdej chwili zmienić wysokość pomocy, nie zachęci nikogo do otwierania kolejnych firm – mówi Piotr Karpeta, niepełnosprawny właściciel firmy In Group.
1 czerwca 2011 r. wejdą też w życie przepisy, które doprecyzują, od kiedy niepełnosprawnym pracownikom przysługują dodatkowe uprawnienia pracownicze (np. dodatkowy urlop i przerwa w czasie pracy). Prawa te zyskają oni od momentu przedstawienia pracodawcy orzeczenia potwierdzającego niepełnosprawność.
20 tys. niepełnosprawnych przedsiębiorców może otrzymać niższą refundację składek ZUS