Rodzina starająca się o zasiłek zgłasza do gminy dochody sprzed roku. Sądy kwestionują te przepisy. Resort pracy przygotował nowelizację ustawy, która ureguuje sporne kwestie.
Gminy mają coraz więcej problemów z ustalaniem dochodu rodziny, od którego zależy przyznanie świadczeń rodzinnych. Są one spowodowane orzeczeniami samorządowych kolegiów odwoławczych (SKO) oraz sądów administracyjnych, które wskazują na wadliwe przepisy regulujące te kwestie. Ponieważ te same przepisy obowiązują też przy ustalaniu dochodu na potrzeby Funduszu Alimentacyjnego, również w tym przypadku sądy uchylają decyzje gmin.
Rozbieżności interpretacyjne chce rozwiązać resort pracy, który przygotował nowelizację ustawy z 28 listopada 2003 roku o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 992 z późn. zm.). Została ona już skierowana na Komitet Stały Rady Ministrów. Jednocześnie resort przypomina gminom, że orzeczenia sądów są wiążące w indywidualnych sprawach, których dotyczą i nie mogą być podstawą do zaprzestania stosowania obowiązującego prawa.

Liczy się rok bazowy

Jeden z najczęściej kwestionowanych przez sądy przepisów dotyczy sposobu obliczania tzw. dochodu uzyskanego po tzw. roku bazowym, czyli tym, który jest podstawą do wydania przez gminę decyzji o przyznaniu zasiłku na dziecko. Osoby ubiegające się we wrześniu czy październiku o świadczenia podają dochód z poprzedniego (bazowego) roku. W tym roku był to dochód z 2009 roku.
Zgodnie z par. 18 ust. 1 rozporządzenia ministra polityki społecznej z 2 czerwca 2005 r. w sprawie sposobu i trybu postępowania w sprawach o świadczenia rodzinne (Dz.U. nr 105, poz. 881 z późn. zm.) w przypadku uzyskania przez członka rodziny dochodu po roku, z którego dochody stanowią podstawę do ustalenia prawa do świadczeń rodzinnych, do dochodu rodziny dodaje się miesięczną kwotę dochodu uzyskanego przez członka rodziny. Czyli w naszym przypadku do dochodu z 2009 roku powinno się dodać dochód uzyskany na przykład w 2010 czy 2011 roku.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w wyroku z 9 lipca 2010 r. (sygn. akt II SA/Po 130/10) orzekł, że ta regulacja jest sprzeczna z ustawową definicją dochodu rodziny zawartą w art. 3 pkt 2 ustawy o świadczeniach rodzinnych. Sąd argumentował, że skoro podstawą do ustalenia prawa do świadczeń jest dochód z roku poprzedzającego okres zasiłkowy, to wszelkie zmiany związane z jego uzyskaniem lub utratą powinny się odnosić tylko do tego roku, który poprzedza okres zasiłkowy. Czyli, znów wracając do naszego przykładu, gmina w ogóle nie powinna doliczać dochodu uzyskanego po końcu 2009 roku.
Podobne stanowisko zajął WSA w Gdańsku w wyroku z 7 października 2010 r. (II SA/Gd 424/10) oraz WSA w Warszawie w wyroku z 7 września 2010 r. (I SA/Wa 1235/10).

Dochód do podziału

Inną zasadą kwestionowaną przez sądy, która dotyczy dochodu uzyskanego, jest sposób jego doliczania do dochodu z roku bazowego.
– Zgodnie z przepisami do przeciętnego miesięcznego dochodu z roku bazowego dodawana jest pełna kwota uzyskanego dochodu bez dzielenia jej na liczbę członków rodziny – tłumaczy Damian Napierała, kierownik działu świadczeń rodzinnych Poznańskiego Centrum Świadczeń.
W praktyce oznacza to często przekroczenie przez rodzinę kryterium dochodowego i utratę świadczeń. Odmienną interpretację tego przepisu przedstawił WSA w Białymstoku (II SA/Bk 107/09), który orzekł, że dochód powinien być liczony w ten sposób, że do dochodu uzyskanego w roku poprzedzającym okres zasiłkowy należy dodać dochód uzyskany z tytułu podjęcia zatrudnienia i dopiero od tak zsumowanego dochodu rodziny liczyć dochód miesięczny rodziny, a następnie dochód przypadający na jednego jej członka. Ten sposób obliczania dochodu potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny (I OSK 990/09).



Zbyt stare dochody

– Niejasne i skomplikowane przepisy to efekt przyjętych w ustawie zasad, które każą nam sprawdzać, czy rodzicowi przysługuje zasiłek na dziecko na podstawie dochodów osiągniętych przed rokiem – mówi Natalia Siekierka z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej we Wrocławiu.
Dodaje, że ta różnica jest jeszcze większa, gdy rodzic z wnioskiem o zasiłek zgłosi się np. w 2011 roku po urodzeniu dziecka. Wtedy musi podać dochody aż z 2009 r.
– Co więcej nie każda zmiana sytuacji dochodowej rodziny może być zaliczona jako utrata dochodu, dotyczy to np. świadczeń alimentacyjnych – mówi Damian Napierała.
W takiej sytuacji rodzic, aby otrzymać zasiłek na dziecko, musi poczekać rok, bo jego niższe dochody z obecnego roku będą mogły być uwzględnione przez gminę dopiero przy przyznaniu świadczeń na okres zasiłkowy rozpoczynający się 1 listopada 2011 r.
– Skoro i tak ze względu na dużą różnicę czasu dzielącą moment składania wniosku a rok bazowy musimy sprawdzać, czy nie zmieniła się sytuacja dochodowa rodziny, to można zrezygnować z takiej konieczności – mówi Natalia Siekierka.
Anna Koska, naczelnik wydziału świadczeń socjalnych Urzędu Miasta w Opolu dodaje, że w takich przypadkach często okazuje, się że rodzic zapomniał powiadomić o uzyskaniu dochodu i żądane są do zwrotu świadczenia nienależnie pobrane nawet z dwóch lat. To powoduje też dla gmin koszty wynikające z prowadzenia postępowania.
Damian Napierała zwraca uwagę, że badanie aktualnej sytuacji dochodowej rodziny jest stosowane przy ubieganiu się o świadczenia z pomocy społecznej. Jednak zdaniem resortu pracy ze względu na zupełnie inny charakter tych świadczeń nie można zastosować jej w świadczeniach rodzinnych.
Innym pomysłem, który był rozważany przez resort pracy, było wprowadzenie dwukrotnej weryfikacji dochodów rodziny w ciągu roku – najpierw we wrześniu, a później na przykład w kwietniu (po pół roku pobierania świadczeń).
– Oznaczałoby to jednak wykonywanie dodatkowej pracy związanej z dwukrotnym sprawdzaniem dochodów wszystkich rodzin otrzymujących zasiłki – mówi Anna Koska.