Rodzicom, którzy utracili prawo m.in. do zasiłku chorobowego, będzie łatwiej ubiegać się o uzyskanie świadczeń na dzieci. Gmina potraktuje bowiem zasiłek jako utratę dochodu.
Rodzice, którzy ubiegają się o zasiłek na dzieci na rozpoczynający się 1 listopada nowy okres zasiłkowy, muszą podać dochód, jaki osiągnęli w 2009 roku. Na jego podstawie gmina sprawdzi, czy rodzina spełnia kryterium dochodowe, które wynosi 504 zł lub 583 zł miesięcznie na osobę w rodzinie. Od tego będzie zależeć, czy przyzna zasiłek. Jednak jeżeli w tym czasie nastąpiła zmiana sytuacji dochodowej rodziny, gmina uwzględni ten fakt. W tym celu ustawa z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 992 z późn. zm.) przewiduje instytucję dochodu utraconego i uzyskanego.
Przepisy ustawy określają też, w jakich sytuacjach można traktować dochód jako utracony lub uzyskany. Należą do nich m.in. utrata zatrudnienia, wyrejestrowanie działalności gospodarczej, uzyskanie prawa do urlopu wychowawczego, utrata zasiłku dla bezrobotnych. Oznacza to, że gdy rodzic traci pracę, od dochodu rodziny odejmuje się przeciętną miesięczną kwotę utraconego dochodu.
Resort pracy w przygotowywanej właśnie nowelizacji ustawy chce poszerzyć katalog tych dochodów o zasiłek rehabilitacyjny, chorobowy i macierzyński, również gdy są one otrzymywane po utracie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej. Taka zmiana jest potrzebna, bo obecnie gminy mają wątpliwości, jak traktować przypadki związane z tymi świadczeniami.
– Obecnie wśród dochodów utraconych nie są wymienione żadne z tych świadczeń, nie możemy więc wychodzić poza to, co znajduje się w przepisach – mówi Anna Łepik, zastępca naczelnika wydziału świadczeń rodzinnych Urzędu Miasta w Gdyni.
Natomiast we Wrocławiu np. zasiłek chorobowy lub macierzyński jest traktowany jako dochód uzyskany, w sytuacji gdy jest on wypłacany w trakcie zatrudnienia.
– Jeżeli świadczenie to jest wypłacane przez ZUS po ustaniu zatrudnienia, to nie bierzemy go pod uwagę – tłumaczy Natalia Siekierka z MOPS we Wrocławiu.
W tej sprawie wypowiadał się też Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt I SA/Wa 51/07). Rozpatrywał on skargę rodzica, któremu gmina nie uznała zasiłku macierzyńskiego jako dochodu utraconego i nie przyznała świadczeń na dzieci. Sąd uznał, że uzyskiwanie dochodu w postaci tego zasiłku nie może być traktowane w oderwaniu od stosunku pracy, bo jest z nim bezpośrednio związane. Ponadto zdaniem sądu pojęcie utraty dochodu spowodowanej utratą zatrudnienia nie ogranicza się wyłącznie do wynagrodzenia otrzymywanego od pracodawcy, ale należą do niego też zasiłki z ubezpieczenia społecznego związane z stosunkiem pracy. Sąd uznał też, że nie ma żadnego znaczenia to, że wypłaty świadczenia dokonał ZUS.
98 zł miesięcznie wynosi maksymalny zasiłek na dziecko
3 mln dzieci jest uprawnionych do zasiłku rodzinnego