ZUS kontroluje firmy, czy płacą składki od abonamentów medycznych. Pracodawcy protestują przeciw zmuszaniu ich do dodatkowych obowiązków. Jeśli pracownik współfinansuje abonament, jego firma może uniknąć ZUS.
ZUS w Jaśle kontrolując płatników, sprawdza, czy przedsiębiorcy płacą składki od abonamentów medycznych otrzymywanych przez pracowników. Podobne kontrole ZUS prowadzi także w innych rejonach Polski.

Nie tylko podatki

Powodem zamieszania wokół abonamentów jest wynik uchwały siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego (patrz ramka). Zgodnie z nią abonamenty medyczne zapewniane pracownikom stanowią ich przychód, a pracodawca jako płatnik podatku powinien obliczyć i potrącać od nich podatek dochodowy.
– W tym przypadku nie ma znaczenia, czy pracownik faktycznie korzysta z przyznanej mu opieki. Sąd potwierdził, że wykupione przez pracodawcę pakiety świadczeń medycznych, których wartość nie jest wolna od podatku dochodowego, stanowią dla pracowników uprawnionych do ich wykorzystania nieodpłatne świadczenie – mówi Adam Kościółek – radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych Kurek, Kościółek, Wójcik.
Powoduje to, że płatnik zobowiązany jest odprowadzić należne zaliczki na podatek dochodowy na rachunek właściwego urzędu skarbowego. Musi także zapłacić składki na ubezpieczenie społeczne od takiego przychodu.
Podobnie uważa Mariola Posiewka, prawnik w kancelarii prawnej Baker & McKenzie. Jej zdaniem pracodawca ma obowiązek doliczyć wartość miesięcznego abonamentu medycznego do wynagrodzenia pracownika i od tak ustalonej kwoty odliczyć odpowiednio zaliczkę na podatek dochodowy. Kwota, od której będzie liczony podatek, i ta będąca podstawą do oskładkowania będą takie same. Żadnych wątpliwości nie ma też Paweł Jabłonowski, szef departamentu podatkowego Chałas i Wspólnicy Kancelaria Prawna. Jego zdaniem doliczenie do wysokości przychodu wartości abonamentu medycznego jako elementu wynagrodzenia spowoduje podwyższenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne i składkę zdrowotną.
Co więcej, eksperci stwierdzają, że w prawie ubezpieczeń społecznych nie ma wyłączenia tego typu świadczeń od obowiązku oskładkowania. Ponadto obowiązek wliczenia abonamentu medycznego do podstawy opodatkowania stanowi dodatkowy argument za przyjęciem analogicznego stanowiska na gruncie ubezpieczeń społecznych.

Nowe listy płac

Uchwała NSA spowodowała, że do naszej redakcji zaczęły docierać sygnały o kontrolach ZUS w firmach, które wykupiły abonamenty medyczne dla swoich pracowników. W efekcie firmy zaczęły na bieżąco płacić składki od fundowanych pracownikom abonamentów medycznych.
– Faktycznie w jednej z olsztyńskich firm po raz pierwszy pojawiły się informacje o opłacaniu składek od abonamentów medycznych oraz odprowadzaniu od nich składek na ubezpieczenie społeczne. Nie ulega wątpliwości, że jest to efekt zainteresowania ZUS tymi świadczeniami – mówi Lech Nikołajuk, biegły rewident badający sprawozdania finansowe z Olsztyna.
Na naszą prośbę Lech Nikołajuk policzył, że firma opłacająca pracownikowi abonament medyczny w kwocie 60 zł będzie musiała odprowadzić do ZUS składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne. W sumie kwota wszystkich składek wyniesie ponad 22 zł. Do tego jeszcze dochodzi zaliczka na PIT.
– W praktyce więc pracodawcy powinni sporządzić nowe listy wynagrodzeń. Co więcej, w przypadku niezapłacenia składek za 10 lat wstecz firma powinna dokonać korekty za 10 lat wstecz w przypadku składek na ubezpieczenie społeczne, a 5 lat w przypadku podatków – wyjaśnia Lech Nikołajuk.
Organizacje pracodawców ostrzegają, że obowiązek opłacania składek od abonamentów medycznych może doprowadzić do poważnych problemów.
– Trudno sobie wyobrazić, aby teraz firmy poszukiwały byłych pracowników tylko po to, aby rozliczyć się z nimi za abonament medyczny, z jakiego korzystali na przykład 7 lat temu. Co więcej, firmy musiałaby zatrudnić dziesiątki pracowników do działów kadr, aby zweryfikować dokumentację płacową z 10 lat – mówi Robert Mołdach z Pracodawcy RP.
Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że przedawnienie roszczeń wobec ZUS upływa dopiero po 10 latach, więc w praktyce oznacza to trudne do oszacowania problemy finansowe firm.
– Wiele firm może upaść tylko dlatego, że będą musiały zapłacić karne odsetki od każdej złotówki przeznaczonej na opiekę medyczną pracownika. W efekcie odsetki będą wyższe niż samo główne zobowiązanie – dodaje Robert Mołdach.

Najpierw fiskus

Jak wyjaśnia Centrala ZUS, zgodnie z art. 18 ust. 1 i 2 oraz art. 20 ust. 1 w związku z art. 4 pkt 9 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe pracowników stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych. Wyłączenia dotyczą wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną oraz zasiłków z ubezpieczeń społecznych oraz przychodów wymienionych w par. 2 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
Wynika z tego, że podstawą do ustalenia, czy składki należy płacić czy też nie, ma ustalenie przez urząd skarbowy, czy abonament medyczny jest przychodem ze stosunku pracy. Dopiero wówczas ZUS może rozstrzygnąć wątpliwości w zakresie ustalenia, czy dany przychód stanowi podstawę wymiaru składek. W praktyce oznacza to, że składki od abonamentu medycznego będą płacone tylko wówczas, jeśli będzie on w całości finansowany przez pracodawcę.

Furtki dla firm

– Firmy szukają różnego rodzaju sposobów, aby uniknąć płacenia składek na ubezpieczenie społeczne – mówi Danuta Wojtaszko z Biura Rachunkowego z Lublina.
Wiele firm decyduje się na zakup abonamentu medycznego obejmującego wyłącznie medycynę pracy, ponieważ większość pracodawców ma obowiązek pokryć jedynie koszty wstępnych, okresowych oraz kontrolnych badań pracowników.
– Nasza firma ma taki pakiet, więc z tego powodu nie musimy płacić składek do ZUS – mówi Magdalena Śliwińska ze szczecińskiego Unizeto.
Firmy coraz częściej też namawiają pracowników na współfinansowanie abonamentu medycznego. Wystarczy bowiem, że pracownik dopłaci do fundowanego przez pracodawcę abonamentu jedną złotówkę, a firma już nie musi płacić składek od całego abonamentu wynoszącego na przykład 60 zł. Aby to było możliwe, firma na podstawie wewnętrznych przepisów płacowych powinna mieć możliwość zaoferować swoim pracownikom prawo do zakupu abonamentu po cenie niższej niż detaliczna.
Warunkiem wyłączenia z podstawy wymiaru składek korzyści materialnych, jakie uzyskują pracownicy z abonamentów medycznych, jest bowiem częściowa odpłatność ponoszona przez pracownika. Gdy natomiast pracownicy otrzymują abonament medyczny, nie dopłacając do niego, to jego wartość stanowi podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.
Pakiety medyczne należy opodatkować
Spór dotyczący opodatkowania pakietów medycznych, które pracownicy dostają od pracodawcy rozstrzygnął w uchwale z 24 maja 2010 r. skład 7 sędziów NSA (sygn. akt II FPS 1/10). Sędziowie uznali, że opodatkowaniu podlegają pakiety medyczne wykupione pracownikom przez pracodawców nawet, jeśli pracownicy z nich nie skorzystają. Wystarczy bowiem, aby pracownik miał możliwość skorzystania ze świadczeń medycznych. Opodatkowane są jednak tylko świadczenia inne niż wynikające z Kodeksu pracy. Świadczenia medycyny pracy są bowiem zwolnione z podatku dochodowego. Abonamenty medyczne, które dotyczą jednak innych świadczeń medycznych, stanowią przychód pracowników i podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych.