Jeżeli umowa o pracę została rozwiązana niezasadnie lub z naruszeniem przepisów o wypowiadaniu umów, sąd może nakazać pracodawcy ponowne przyjęcie pracownika do pracy
Firma nie wykonała wyroku przywracającego do pracy zwolnioną wcześniej osobę. Obecnie, może ona złożyć wniosek do sądu pracy w celu wyegzekwowania od pracodawcy wykonania tego obowiązku.
Przywrócenie pracownika do pracy na poprzednich warunkach oznacza, że firma musi zatrudnić go na takim samym stanowisku, jakie zajmował uprzednio, zapewnić mu możliwość wykonywania takiej samej pracy i za wynagrodzeniem zgodnym z obowiązującymi u tego pracodawcy przepisami płacowymi (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1997 r., I PKN 326/97, OSNAP 1998/15/454). Nie ma w takiej sytuacji potrzeby bez potrzeby zawarcia ponownej umowy.
Obowiązek ten ciąży na pracodawcy pod warunkiem terminowego zgłoszenia przez pracownika gotowości niezwłocznego podjęcia pracy. Termin ten wynosi 7 dni od dnia prawomocności orzeczenia przywracającego pracownika do pracy. Takie wyrażenie gotowości do pracy może nastąpić w dowolnej formie – poprzez zgłoszenie się pracownika w zakładzie pracy lub przesłanie pracodawcy pisma.
Jeśli pracownik w wymaganym terminie nie wyraził gotowości do pracy, pracodawca może odmówić ponownego jego przyjęcia, chyba że przekroczenie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika.

Możliwa egzekucja

Dopuszczenie pracownika do pracy w wyniku prawomocnego wyroku przywracającego do pracy podlega wykonaniu w trybie egzekucji świadczeń niepieniężnych (art. 1050 k.p.c.). Organem egzekucyjnym jest sąd, w którego okręgu ma być czynność dokonana (w tej sprawie sąd właściwy dla miejscowości, w której pracownik powinien być dopuszczony do pracy). Pracownik (wierzyciel) składa w sądzie wniosek o egzekucję obowiązku prawomocnego wyroku przywracającego go do pracy zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. Po posiedzeniu, podczas którego następuje wysłuchanie stron, sąd wyznacza pracodawcy (dłużnikowi) termin (najczęściej kilku lub kilkunastodniowy) na realizację tego obowiązku. Po bezskutecznym upływie terminu wyznaczonego pracodawcy do wykonania wyroku, sąd na wniosek pracownika nałoży na pracodawcę grzywnę i jednocześnie wyznaczy nowy termin, z zagrożeniem surowszą grzywną. Grzywny mogą być wymierzane wielokrotnie.
W jednym postanowieniu sąd może jednak wymierzyć grzywnę nie wyższą niż 1 tys. zł, chyba że trzykrotne wymierzenie grzywny okazało się nieskuteczne. Ogólna suma grzywien w tej samej sprawie nie może przewyższać 100 tys. zł. W razie wykonania czynności przez pracodawcę lub umorzenia postępowania grzywny niezapłacone do tego czasu ulegają umorzeniu.
Jeżeli pracodawcą (dłużnikiem), do którego skierowane było wezwanie sądu, jest osoba prawna lub inna organizacja, środkom przymusu podlega jej pracownik odpowiedzialny za niezastosowanie się do wezwania. Gdyby ustalenie takiego pracownika było utrudnione, grzywnę płaci jej kierownik (np. prezes spółki z ograniczoną odpowiedzialnością).

Sankcje karne

Pracodawca, który uporczywie uchyla się od wykonania tytułu wykonawczego, musi mieć także świadomość zastosowania przepisów karnych. Zgodnie bowiem z art. 218 par. 1 k.k. w przypadku odmowy ponownego przyjęcia pracownika do pracy, o którego przywróceniu orzekł właściwy organ (sąd pracy), osoba za to odpowiedzialna podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
PRZYKŁAD
Przywrócenie do pracy po terminie zgłoszenia gotowości do jej podjęcia
Wyrok przywracający pracownika do pracy uprawomocnił się 11 sierpnia. Termin 7-dniowy dla zgłoszenia przez pracownika gotowości powrotu do pracy upłynął 18 sierpnia. Osoba ta uczyniła to telefonicznie dopiero następnego dnia. W tej sytuacji – jeśli nie wystąpiły przyczyny usprawiedliwiające uchybienie terminu – pracodawca ma prawo odmówić ponownego zatrudnienia.
Podstawa prawna
Art. 45 par. 1 i 48 par. 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.).