Bardzo często ze względów bezpieczeństwa przepływu informacji pracodawcy starają się monitorować treść e-maili wysyłanych przez pracowników. W takiej sytuacji zdarza się, że pracodawcy stają przed wyborem złamania ochrony prawa do tajemnicy korespondencji lub ochrony prawa do poszanowania tajemnic handlowych firmy.

OPINIA
Należy podkreślić, że tajemnica korespondencji jest chroniona przez art. 267 k.k., który przewiduje, iż kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nieprzeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Dlatego też pracodawcy muszą zwracać szczególną uwagę na to, czy korespondencja ma charakter czysto służbowy, czy też prywatny. Pracodawca ma prawo do pełnej kontroli e-maili skierowanych do pracowników w sprawach służbowych na ich firmowe e-maile. Nie jest możliwa kontrola treści e-maili prywatnych, nienależących do pracodawcy. W szczególnych przypadkach, kiedy pracodawca uznałby, iż zabezpieczenie tajemnic przedsiębiorstwa przed ich wydostaniem się na zewnątrz jest niewystarczające, może całkowicie zablokować dostęp pracowników do ich skrzynek prywatnych, ale nie może sprawdzać ich zawartości.
Ponadto art. 111 k.p. nakłada na pracodawcę obowiązek poszanowania godności i innych dóbr osobistych pracownika. Zasada ta może znajdować również zastosowanie w przypadku monitorowania e-maili pracowników, ponieważ, zgodnie z art. 23 k.c., za dobro osobiste uważana jest także tajemnica korespondencji. Należy jednak przyjąć, że chodzi tutaj o korespondencję prywatną przeznaczoną imiennie dla konkretnego pracownika. Korespondencja prywatna jest bardzo silnie chroniona w polskim systemie prawnym, znajdując swoje podstawy w art. 49 konstytucji, który gwarantuje wszystkim obywatelom ochronę tajemnicy komunikowania się. Jej ograniczenie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony. Tajemnica komunikowania się obejmuje nie tylko tradycyjną korespondencję, ale również e-maile czy też SMS-y.
Ograniczenia dotyczące poszanowania tajemnicy korespondencji nie będą miały zastosowania przy tzw. monitoringu automatycznym. Pracodawca nie ma obowiązku informowania pracownika o dokonywaniu automatycznej kontroli korespondencji e-mailowej nastawionej przykładowo na blokowanie wirusów zawartych w wiadomościach elektronicznych. Takie działanie nie stanowi naruszenia tajemnicy korespondencji, ponieważ nie jest przeprowadzane badanie treści e-maila, a jedynie badanie jego stanu technicznego. Ponadto kontrola jest dokonywana w takim przypadku przez zautomatyzowany program komputerowy, a nie przez np. firmowego informatyka.
Pracownik nie powinien, jeżeli pracodawca mu tego wyraźnie zakaże, korzystać ze skrzynki służbowej w celu prowadzenia prywatnej korespondencji lub wymiany prywatnych plików. W niektórych przypadkach, kiedy pracownik przez swoje niedozwolone działania narazi pracodawcę na straty finansowe, np. kiedy poprzez prywatną korespondencję e-mailową wprowadzi do firmowego systemu wirusa, może zostać zwolniony z tego powodu w trybie dyscyplinarnym. W takich przypadkach działania pracownika niezgodne z wolą pracodawcy stanowią złamanie zasady wzajemnej lojalności stron stosunku pracy.
MACIEJ CHAKOWSKI
prawnik, wspólnik w C&C Chakowski & Ciszek
Maciej Chakowski, prawnik, wspólnik w C&C Chakowski & Ciszek / DGP