Co drugi pracownik ubiegający się o emeryturę pomostową nie otrzymał świadczenia z ZUS. Powodem są problemy ze skompletowaniem świadectw pracy.
W ciągu 18 miesięcy do oddziałów ZUS wpłynęło w sumie 4314 wniosków o emerytury pomostowe. W tym czasie ZUS przyznał 2500 świadczeń. W czerwcu dostało je 100 osób. Podstawą do ubiegania się o takie świadczenie jest ustawa z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (Dz.U. nr 237 poz. 1656).
– Pracownicy mają problemy z udowodnieniem pracy na stanowiskach uprawniających do emerytury pomostowej. W najgorszej sytuacji są osoby, które pracowały w zlikwidowanych prywatnych firmach – mówi Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ.
Problemy z uwodnieniem minimalnego stażu pracy uprawniającego do otrzymania emerytury pomostowej potwierdza wałbrzyski oddział ZUS.
– Głównym powodem odmowy przyznania świadczenia jest brak co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze – mówi Alicja Chramęga, zastępca naczelnika Wydziału Kapitału Początkowego oraz Emerytur i Rent z Systemu Zreformowanego.
Dodaje, że tylko w nielicznych przypadkach odmowa prawa do tego świadczenia wynikała z faktu nierozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą.
Jolanta Louchin, dyrektor Archiwum Państwowego Dokumentacji Osobowej i Płacowej w Milanówku, zwraca uwagę, że winne trudnej sytuacji pracowników poszukujących dokumentacji potwierdzającej pracę na stanowiskach uprawniających do emerytury pomostowej są przepisy. Akta osobowe i płacowe stanowiące podstawę do wystawienia świadectwa pracy i poświadczenia wynagrodzenia są zaliczane do dokumentacji niearchiwalnej (kategoria B). W związku z tym po czasie określonym przez ustawodawcę są niszczone. W przeszłości te dokumenty trafiały na przemiał po 12 latach.
– Pracownicy nie mogą dostarczyć nowych dowodów potwierdzających fakt wykonywania pracy oraz wysokości zarobków. W najgorszej sytuacji są osoby, którym ZUS z różnych przyczyn zakwestionował posiadane dokumenty wystawione przed laty przez pracodawcę – zauważa Jolanta Louchin.
Niektórzy pracownicy ubiegający się o emerytury pomostowe mają także problemy z udowodnieniem stanu zdrowia. Również wtedy ZUS negatywnie rozpatruje wniosek o wcześniejszą emeryturę.
– Odmówiliśmy przyznanie świadczenia, bo zainteresowany nie miał orzeczenia lekarskiego potwierdzającego, że stał się niezdolny do pracy jako maszynista pojazdu trakcyjnego – mówi Małgorzata Bukała, rzecznik prasowy oddziału ZUS w Rzeszowie.
Taki dokument jest wymagany wobec maszynistów, którzy chcą przejść na emeryturę pomostową w wieku 50 lat (kobiety) lub 55 lat (mężczyźni).