Pielęgniarki i położne zostaną objęte ochroną przewidzianą dla funkcjonariuszy publicznych - zakłada projekt ustawy o zawodzie pielęgniarki i przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia, którym w środę ma zająć się Rada Ministrów.

Rząd ma także pracować nad projektem ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych, który zmniejsza liczbę izb pielęgniarskich. W ocenie Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, te ustawy nie poprawią ich sytuacji zawodowej.

Uznanie pielęgniarek i położnych za funkcjonariuszy publicznych oznaczałoby, że zgodnie z Kodeksem karnym, za ich znieważanie podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, groziłaby kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat trzech.

Zgodnie z projektem ustawy o zawodzie pielęgniarskim, pielęgniarki i położne będą zobowiązane, w oparciu o posiadane kwalifikacje zawodowe, do udzielenia pomocy w każdym przypadku, gdy zwłoka mogłaby spowodować stan nagłego zagrożenia zdrowotnego. Mogą odmówić wykonania świadczenia zdrowotnego niezgodnego z ich sumieniem lub z zakresem posiadanych kwalifikacji, po uprzednim powiadomieniu na piśmie przełożonego, chyba że zachodzi niebezpieczeństwo zagrożenia życia chorego.

Pielęgniarki i położne będą miały prawo wglądu do dokumentacji medycznej pacjenta oraz do uzyskania od lekarza pełnej informacji o stanie zdrowia chorego, rozpoznaniu, proponowanych metodach diagnostycznych, leczniczych, rehabilitacyjnych, zapobiegawczych i dających się przewidzieć następstwach podejmowanych działań, w zakresie niezbędnym do udzielanych przez siebie świadczeń zdrowotnych i pielęgnacyjnych.

Projekt przewiduje, że pielęgniarki i położne mogą wykonywać zawód: w ramach umowy o pracę, na podstawie umowy cywilnoprawnej, w ramach indywidualnej lub grupowej praktyki. Warunkiem prowadzenia indywidualnej praktyki jest wpis do odpowiedniego rejestru.

Grupowa praktyka pielęgniarska może być prowadzona w formie spółki cywilnej, spółki jawnej lub spółki partnerskiej. Dopuszczona zostaje także możliwość wykonywania zawodu w zakładzie opieki zdrowotnej na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej z pacjentem, członkiem jego rodziny lub opiekunem prawnym.

W projekcie zapisano, że zawody pielęgniarki i położnej są samodzielnymi zawodami medycznymi. Minister zdrowia ma w rozporządzeniu określać czynności wykonywane przez pielęgniarkę lub położną, samodzielnie bez zlecenia lekarskiego. Ustawa porządkuje także istniejące już przepisy.

Rząd ma zająć się także w środę projektem ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych. Zmienia on liczbę okręgowych izb pielęgniarskich oraz wprowadza dla nich nowy podział terytorialny, który będzie pokrywał się z podziałem administracyjnym kraju na województwa. Tym samym dotychczasowa liczba okręgowych izb (45) ulegnie zmniejszeniu do 16. Jednocześnie projektowana ustawa zakłada możliwość tworzenia w ramach danej okręgowej izby delegatur na obszarze jej działania.

Siedzibami organów okręgowych izb będą poszczególne miasta wojewódzkie. Jak podkreśla MZ wiążę się to przede wszystkim z dokonanymi w 1999 r. zmianami podziału administracyjnego kraju. Zdaniem resortu, zmniejszenie liczby okręgowych izb, a co za tym idzie zwiększenie liczby członków należących do poszczególnych izb, powinno spowodować racjonalizację wykonywania zadań przez samorząd oraz związanych tym wydatków.

W projekcie zapisano, że na pielęgniarkę i położną może zostać nałożona kara pieniężna na cel społeczny związany z ochroną zdrowia w wysokości od tysiąca do 10 tys. zł.

"Ustawa o zawodzie pielęgniarki i położnej dostosowuje polskie przepisy do wymogów UE. W projektach jest wiele niekorzystnych zapisów. Przewiduje się wprowadzenie dodatkowych kar finansowych dla pielęgniarek, nawet do 10 tys. zł, za błędy w wykonywaniu zawodu. Przecież w ramach izby pielęgniarskiej funkcjonuje Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej, podlegamy odpowiedzialności cywilnej. Dodatkowe kary to działanie niekorzystne dla środowiska pielęgniarskiego, to kolejne upokarzanie nas i zniechęcanie młodych osób do podejmowania pracy w tym zawodzie" - powiedziała PAP wiceprzewodnicząca OZZPiP Longina Kaczmarska.

Dodała, że pielęgniarki będę domagały się w Sejmie zmiany niektórych zapisów. (PAP)

pro/ malk/ jbr/