Bezrobocie w Polsce nie jest już największe w krajach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, OECD. Bez pracy pozostaje zdecydowanie więcej Hiszpanów oraz Słowaków, Irlandczyków, Portugalczyków i Węgrów.

Według wskaźnika zharmonizowanej stopy bezrobocia, przygotowywanej przez Eurostat i większość międzynarodowych organizacji, w tym OECD, w Polsce bez zatrudnienia - dane za maj 2010 roku – był jej prawie co dziesiąty mieszkaniec (9,8 proc.) zdolny do pracy. To nadal więcej niż średnia w 31 krajach organizacji, skupiającej wysoko zaawansowane i wschodzące gospodarki świata, gdzie w maju bezrobocie spadło do 8,6 proc., wobec 8,7 proc. w kwietniu.

Najlepszą sytuację na rynku pracy pod względem dostępności zatrudnienia mają Koreańczycy (3,2 proc.), Austriacy (4,0 proc.) i Holendrzy (4,3 proc.). Plaga bezrobocia nęka natomiast najbardziej Hiszpanię, gdzie prawie co piąty mieszkaniec tego kraju jest bez pracy (19,9 proc,), sąsiednią Słowację (14,8 proc.) i Irlandię (13,3 proc.).

Armia bezrobotnych w OECD pozostaje praktycznie na tym samym poziomie od sierpnia 2009 roku i wynosi obecnie 45,9 mln osób. To o 1,4 mln więcej niż w maju 2009 roku i o 14,7 mln więcej niż w maju 2008 roku.