Z powodu braku rozporządzeń wykonawczych ZUS nie może potwierdzać tzw. zaufanego profilu, który w przypadku ubezpieczonych miał zastąpić płatny e-podpis.
– Wciąż czekamy na określenie warunków technicznych potwierdzania profilu zaufanego na ePUAP. Bez tego nie możemy otworzyć punktów, w których będziemy potwierdzać tożsamość zakładających go osób – mówi Wojciech Andrusiewicz z Biura Prasowego Centrali ZUS.
W pierwszym okresie ZUS planuje uruchomienie kilku punktów, w których każda osoba pragnąca przesyłać dokumenty drogą elektroniczną do instytucji publicznych będzie mogła założyć lub potwierdzić zaufany profil. Ta forma potwierdzania tożsamości osoby wysyłającej e-dokumenty miała być bezpłatną i nieskomplikowaną alternatywą płatnych e-podpisów. Osoby oczekujące na takie rozwiązanie mogą się jednak czuć zawiedzione. Ustawa z 12 lutego 2010 r. o zmianie ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz.U. nr 40, poz. 230) weszła w życie 17 czerwca. Do tej pory nie ma jednak do niej rozporządzeń.
– Nieczęsto zdarzają się takie wpadki przy realizacji projektów publicznych. W tym przypadku mamy do czynienia nie tylko ze źle przygotowaną ustawą, ale także błędami technicznymi. W efekcie rządowy serwer ePUAP praktycznie nie działa – mówi Tomasz Kulisiewicz, ekspert rynku teleinformatycznego.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wyjaśnia, że w czasie konsultacji do trzech projektów rozporządzeń zgłoszono około 190 uwag, a większość dotyczyła spraw technicznych.
– Zaufany profil może zacząć funkcjonować pod koniec września, o ile ogłoszenie rozporządzeń nastąpi do końca czerwca. W ich przypadku vacatio legis ma wynosić 3 miesiące. Okres ten jest niezbędny do wdrożenia zaufanego profilu na ePUAP – mówi Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy MSWiA.