Pomoc dla przedsiębiorców i pracowników z zalanych przez powódź terenów, ułatwienia w odbudowie miejsc pracy, pomoc dla rolników z gospodarstw, które znalazły się pod wodą - to niektóre z rozwiązań z projektu ustawy o przeciwdziałaniu skutkom powodzi.

Rządowy projekt z kilkoma poprawkami zaakceptowała we wtorek sejmowa komisja nadzwyczajna ds. powodzi.

Rząd przyjął projekt 8 czerwca i wysłał do notyfikacji do Brukseli. Komisja Europejska przysłała już pytania dotyczące projektu, dlatego część zapisów została zaproponowana w innej formie - tłumaczył minister, szef doradców premiera Michał Boni podczas obrad sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw i uchwał dotyczących usuwania skutków i zapobiegania powodzi.

Rozwiązania zawarte w projekcie mają pomóc m.in. osobom pracującym na zalanych terenach - ich nieobecność w pracy wynikająca z powodzi będzie usprawiedliwiona. Wśród zaproponowanych rozwiązań znalazła się też m.in. pomoc z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP) dla pracodawców, którzy ponieśli duże straty w wyniku powodzi i nie mają własnych środków na wypłatę wynagrodzeń. Z Funduszu będzie można wypłacić pracownikom pieniądze do wysokości przeciętnego wynagrodzenia - ok. 3,3 tys. zł miesięcznie.

Będą to środki wypłacane w formie pożyczki, ale pożyczka będzie mogła być umorzona. Uzyskanie pomocy będzie wymagało minimalnych formalności: złożenia oświadczenia do terenowych przedstawicieli FGŚP o stratach i zniszczeniach, które przedsiębiorcy ponieśli.

Przedstawiciel rządu podczas posiedzenia komisji zaproponował m.in., by przedsiębiorcy składali wnioski o pomoc dla swoich firm do wojewody nie za pośrednictwem wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, a poprzez szefa urzędu skarbowego, w którym rozlicza się firma. Ma to umożliwić kontrolę udzielanej pomocy. O to, jak będzie kontrolowana udzielana pomoc, pytała Komisja Europejska w związku z notyfikacją projektu - wyjaśnił Boni.

Zgodnie z przyjętymi przez komisję zasadami, z Funduszu Pracy będą mogli być wynagradzani pracownicy przedsiębiorstw zniszczonych powodzią, pod warunkiem, że pracodawca utrzyma stan zatrudnienia. Takie osoby będzie można czasowo zatrudnić przy pracach interwencyjnych przez 12 miesięcy.

Na zalanych terenach starosta będzie mógł podjąć decyzję o tym, aby skierować osoby bezrobotne - w ramach prac interwencyjnych i robót publicznych - do wszelkiego rodzaju czynności związanych z usuwaniem skutków powodzi - zakłada projekt.

Również osoby z terenów rolniczych dotkniętych powodzią będą mogły pracować przy usuwaniu skutków powodzi. Ich wynagrodzenia opłaci Fundusz Pracy. Rolnicy nie utracą ubezpieczenia w KRUS. Zatrudniane będą też pełnoletnie osoby z tych gospodarstw, a nie tylko ich właściciele - zapisano w przyjętym przez komisję projekcie.

Z państwowego i zakładowych funduszy osób niepełnosprawnych będzie można odbudowywać zniszczenia warsztatów terapii zajęciowej, naprawiać zniszczone miejsca pracy dla niepełnosprawnych. Będzie też możliwość przeznaczenia części środków z zakładowych funduszy socjalnych z innych firm.



Jeśli obroty przedsiębiorcy w okresie od początku maja do końca lipca 2010 r. w porównaniu z tym samym okresem 2009 r. będą niższe o ponad 15 proc., będzie mógł on uzyskać pomoc z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na uzupełnienie wynagrodzeń pracowników i ich szkolenia.

Samorządy i instytucje Skarbu Państwa będą mogły bez przetargu sprzedawać mieszkania osobom, które straciły je w czasie powodzi. Osoby, które mają książeczki mieszkaniowe i będą remontowały swoje mieszkania poza kolejnością uzyskają wsparcie finansowe.

Gminy będą mogły też otrzymać granty pokrywające cześć kosztów budowy mieszkań komunalnych dla powodzian (zwiększenie dofinansowania kosztów przedsięwzięcia z 30-40 proc. do 40-50 proc., w zależności od charakteru inwestycji). Te osoby czy wspólnoty, które zaciągnęły kredyty na remonty lub budowę, będą mogły uzyskać środki na ich spłacenie i uzyskają niskooprocentowany kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego.

Uproszczona zostanie procedura odbudowy zniszczonych urządzeń przeciwpowodziowych. Zniesiony ma być obowiązek uzyskania dla takich urządzeń pozwolenia wodnoprawnego. Na poziomie regionalnym będzie podejmowana decyzja o tym, czy potrzebna jest ocena środowiskowa. Jeśli będzie potrzebna, jej uzyskanie będzie również ułatwione.

Projekt zakłada też możliwość wcześniejszego wypłacenia dopłat dla rolników. Zgodnie z obecnymi przepisami, są one wypłacane od 1 grudnia.

Projektowane przez rząd zmiany pozwolą też na refundowanie ekwiwalentu dla strażaków - ochotników za udział w akcji ratowniczej, wypłacanego przez pracodawców, nawet jeśli mieszkają oni na terenach nieobjętych powodzią.

Proponowane rozwiązania będą ograniczone w czasie; większość będzie obowiązywała do grudnia 2011 r.; kilka przepisów będzie stosowanych dłużej - nawet do 2015 r.

Inne zmiany zaproponowane przez rząd i przyjęte we wtorek przez komisję to m.in. sprecyzowanie, że pomoc dla gospodarstw rolnych będzie dotyczyła tych, w których straty wyniosły ponad 30 proc. areału lub hodowanych zwierząt. Posłowie zgodzili się też, by pracodawca mógł uzyskać z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych środki na wypłatę wynagrodzeń dla tych, którzy z powodu powodzi nie przyszli do pracy.

Podczas wtorkowego posiedzenia komisji Boni prosił posłów, którzy proponowali, by rozszerzyć ustawę o dodatkową pomoc dla dotkniętych pomocą, o wstrzymanie się z tymi poprawkami. W jego ocenie, mogłoby to wydłużyć prace nad projektem, bo wymagałoby dodatkowej notyfikacji Komisji Europejskiej.

Podkreślił, że w ciągu ok. dwóch tygodni przygotowane będą kolejne przepisy dotyczące pomocy. Wśród nowych propozycji mogą się znaleźć zaproponowane przez posłów m.in. rozwiązania umożliwiające przekazywanie rolnikom dotkniętym powodzią ziarna na zasiew jesienny i na wiosnę przyszłego roku. Miałaby się tym zajmować Agencja Rynku Rolnego.

Resort skarbu chciałby uruchomić środki z Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorstw na pomoc firmom dotkniętym przez powódź. Na funduszu gromadzone są odpisy z prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych - 15 proc. kwot uzyskiwanych ze sprzedaży firm. Z takiego źródła mogłoby trafić do poszkodowanych przez powódź przedsiębiorców ok. 200 mln zł - przewiduje MSP. Według Boniego, te rozwiązania również mogłyby trafić do przygotowywanych przepisów.

Projekt ustawy trafi teraz pod obrady Sejmu - ma być rozpatrywany podczas rozpoczynającego się w środę posiedzenia. Znajdą się tam również inne ustawy, nad którymi pracowała komisja.