Na unijne szkolenie nie można zakwalifikować więcej niż 20 proc. pracowników jednej firmy. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego tłumaczy, że dzięki temu ze szkoleń skorzysta więcej przedsiębiorstw.
Firmy szkoleniowe ograniczają udział w unijnych szkoleniach pracownikom przedsiębiorstw, którzy są zainteresowani nabyciem nowych bądź uzupełnieniem już posiadanych kwalifikacji. Wszystko przez obostrzenie nałożone na nie przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (MRR). Zgodnie ze Szczegółowym Opisem Priorytetów Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki (PO KL) na jedno szkolenie w ramach unijnego projektu nie można zakwalifikować więcej niż 20 proc. osób zatrudnionych u tego samego pracodawcy. Zasada obowiązuje w projektach, które mają charakter otwarty, a więc dotyczy szkoleń, na które prowadzony jest otwarty nabór, a pracownicy szkolą się poza miejscem i poza godzinami pracy. Mimo że osoby zatrudnione zgłaszają się na nie z własnej inicjatywy i nie muszą być delegowane przez swojego pracodawcę, nie zostaną zakwalifikowane, jeśli dojdzie do przekroczenia limitu 20 proc. Firmy szkoleniowe uważają, że jest to niepotrzebne ograniczenie.
– W zależności od województwa odbywa się to albo na podstawie zaświadczenia, które pracownik otrzymuje od pracodawcy, albo jego oświadczenia o zatrudnieniu w danej firmie – mówi Danuta Bluj z firmy szkoleniowej Altkom.
Natomiast zdaniem Eweliny Iskurewicz z Centrum Kształcenia Zawodowego w Sulęcinie, zapis jest utrudnieniem przede wszystkim dla potencjalnych uczestników szkoleń. Na niektóre kursy organizowane przez tę firmę, np. dla spawaczy, zgłaszało się bardzo wielu chętnych z dużych przedsiębiorstw w regionie.
– Osoby, które się zakwalifikowały, musiały czekać na następną edycję szkolenia – podkreśla Ewelina Iskurewicz.



Zgodnie bowiem z interpretacją instytucji pośredniczących ilościowe ograniczenie dotyczy udziału pracowników w jednej edycji szkolenia w ramach tego samego projektu.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego tłumaczy, że ograniczenie zostało wprowadzone po to, aby z pomocy mogło skorzystać jak najwięcej firm.
– Gdyby nie było tego zapisu wszyscy uczestnicy projektu mogliby być z jednej firmy i przedsiębiorstwo uzyskałoby nieuprawnioną pomoc publiczną – tłumaczy Paweł Chorąży, dyrektor Departamentu Zarządzania Europejskim Funduszem Społecznym w MRR.
Na wsparcie przedsiębiorców oraz szkolenia skierowane do osób pracujących, które z własnej inicjatywy chcą podnosić kwalifikacje do 2013 roku, jest przeznaczone 902 mln euro.
1,5 mln osób zostało już przeszkolonych w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki