W przyszłym roku z tytułu podniesionych składek od rolników do KRUS ma wpłynąć dodatkowo 22,5 mln zł. Budżet dopłaci do Kasy 16,5 mld zł.
Rada Ministrów przyjęła przygotowany przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi projekt nowelizacji ustawy regulującej sposób podlegania ubezpieczeniom społecznym przez rolników. Wynika z niego, że niewiele wyższe składki do KRUS zapłaci zaledwie 15,5 tys. rolników (na ponad 1,5 mln ubezpieczonych). Pozostałe osoby będą wpłacać dotychczasową wysokość składek (wyniesie ona 63,63 zł miesięcznie).
Projekt przewiduje, że wyższe składki zapłacą rolnicy gospodarujący na ponad 50 ha ziemi. Jeśli posiadają do 100 ha, zapłacą 139,99 zł, a jeśli gospodarują na 101-150 ha - 216,34 zł. Rolnicy posiadający od 151 do 300 ha będą wpłacać 292,70 zł, a ci, którzy mają ponad 300 ha - 369,05 zł.
Z wyższych składek wpłynie do KRUS dodatkowo 22,4 mln zł. To bardzo niewielka kwota, biorąc pod uwagę, że KRUS ma otrzymać w przyszłym roku rekordowo wysoką dotację z budżetu, która wyniesie 16,44 mld zł. Ponad 92 proc. wszystkich świadczeń wypłacanych z KRUS będzie więc pochodzić nie ze składek rolników, ale z kasy państwa.
Wicepremier Waldemar Pawlak zapewniał wczoraj, że powołany przez premiera zespół rozpocznie prace nad długookresowym rozwiązaniem dotyczącym ubezpieczeń rolników.