Przedsiębiorcy, którzy znajdują się w trudnej sytuacji, mogą otrzymać pomoc publiczną. Przyznane im środki mogą wykorzystać m.in. na podnoszenie kwalifikacji pracowników.
Podpisany przez prezydenta RP rządowy pakiet antykryzysowy (zob. www.kadry.infor.pl) umożliwia przedsiębiorstwom znajdującym się w trudnej sytuacji dostęp do środków publicznych. Wykorzystanie ich, zgodnie z zamysłem rządu, ma pomóc przedsiębiorstwom przetrwać kryzys i wyjść na prostą. Firma, która podpisze umowę z Funduszem Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP), będzie mogła także skorzystać ze środków Funduszu Pracy i przeznaczyć je na szkolenia i studia podyplomowe pracowników.

Studia i stypendia

Jeśli w firmie spadną zamówienia, pracodawca będzie mógł przenieść pracowników na pół etatu, a pozostały czas wypełnić im szkoleniami, za które będą mogli otrzymać stypendium w wysokości zasiłku dla bezrobotnych. Warunkiem uzyskania pomocy publicznej w tym zakresie będzie założenie przez firmę własnego funduszu szkoleniowego. Po spełnieniu tego wymagania pracodawca otrzyma z Funduszu Pracy refundację w wysokości do 80 proc. kosztów szkolenia lub studiów podyplomowych pracowników, w okresie korzystania przez nią ze środków pomocy publicznej.
Wysokość refundacji kosztów szkolenia lub studiów podyplomowych dla jednej osoby nie może przekroczyć 300 proc. przeciętnego wynagrodzenia, czyli około 9 tys. złotych. W trakcie szkolenia lub studiów pracownikom przysługuje stypendium ze środków Funduszu Pracy. Ma ono być wypłacane przez przedsiębiorcę pracownikom podnoszącym swoje kwalifikacje w wysokości zasiłku dla bezrobotnych, czyli maksymalnie do 662,20 zł. Z Funduszu Pracy refundowana też będzie część składek na ZUS pracowników uczestniczących w szkoleniach bądź studiach.



Czas pracy

Zgodnie z ustawą antykryzysową, pracodawca może wydłużyć dzień pracy z 8 do 13 godzin, ale jest zobowiązany zachować przerwą 11–godzinną. Zawarte w ustawie rozwiązania antykryzysowe dotyczą m.in. elastycznego czasu pracy. Obecnie okres rozliczeniowy to 4 miesiące. Ustawa wprowadza możliwość wydłużenia go nawet do 12 miesięcy. Dzięki temu przedsiębiorcy będą mogli lepiej gospodarować czasem pracy zatrudnionych. Może to oznaczać, że przez pewien okres, gdy firma będzie miała mniej zamówień, pracownik będzie pracował np. tylko przez 6 godzin dziennie. Później jednak, gdy obroty ulegną zwiększeniu, będzie musiał to odrobić, pracując np. po 10 godzin dziennie.
Ustawa wprowadza ograniczenia w zatrudnianiu na czas określony. Pracodawca będzie mógł stosować taką formę zatrudnienia nie dłużej niż przez dwa lata.
DLA KOGO POMOC PUBLICZNA
O środki publiczne mogą aplikować firmy, które:
● od rozpoczęcia kryzysu zanotowały spadek obrotów o co najmniej 25 proc.,
● nie zalegają z opłatą składek do ZUS i podatkami,
● w porozumieniu z pracownikami wprowadziły redukcję wynagrodzeń,
● opracowały program naprawczy,
● po otrzymaniu finansowego wsparcia ze środków publicznych przez co najmniej pół roku nie przeprowadzą redukcji etatów,
Przedsiębiorcy, którzy spełniają wszystkie te warunki mogą wystąpić z wnioskiem do lokalnego biura Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, a także uzyskać środki Funduszu Pracy na szkolenia i studia podyplomowe pracowników.