Zgodnie z przepisami, podstawowymi źródłami dochodów FUS są składki pracujących oraz dotacja z budżetu państwa. W razie potrzeby FUS może zaciągać kredyty w bankach komercyjnych, a obecnie także otrzymać - niżej oprocentowaną od bankowej - pożyczkę z budżetu państwa.
"Środki z pożyczki budżetowej pozwolą na spłatę i zmianę struktury zadłużenia w bankach" - powiedziała Boryczka. Wyjaśniła, że na koniec roku zadłużenie FUS w bankach spadnie poniżej 4 mld zł, niższe będą też koszty kredytów, które FUS utrzyma na przełomie roku.
W przesłanym komunikacie ZUS wyjaśnił, że dotychczas FUS mógł korzystać jedynie z linii kredytowych w bankach komercyjnych. Pieniądze z tych pożyczek służą Funduszowi do zapewnienia płynności w sytuacjach, gdy wpływy ze składek są mniejsze od kwot niezbędnych na wypłaty rent i emerytur.
W grudniu 2009 r. zadłużenie ZUS wyniosło prawie 8 mld zł. 28 grudnia obniżyło się do 6,6 mld zł - poinformował ZUS.
Z komunikatu ZUS wynika też, że w efekcie optymalizacji portfela kredytowego, o 1,8 mld zł (zamiast planowanych 2,8 mld zł) mogła się zmniejszyć dotacja budżetowa do FUS przeznaczona na wydatki Funduszu w 2010 r. dotyczące emerytur wypłacanych w terminach 1 i 5 stycznia przyszłego roku.