Sejm znowelizował w czwartek ustawę o pożytku publicznym i wolontariacie. Nowela zmienia m.in. zasady przyznawania statusu organizacji pożytku publicznego i zwiększa nad nimi nadzór. Za zmianą ustawy głosowało 406 posłów, nikt nie był przeciw, nikt też nie wstrzymał się od głosu.

Jedna z przyjętych poprawek zakłada, że organizacje pożytku publicznego będą mogły działać także na rzecz rodziny, macierzyństwa, rodzicielstwa oraz upowszechniania i ochrony praw dziecka.

Posłowie odrzucili natomiast poprawkę Lewicy, przewidującą dopisanie do organizacji pożytku publicznego także organizacji zajmujących się przeciwdziałaniem dyskryminacji z powodu religii oraz dyskryminacji z powodu orientacji seksualnej.

Organizacje pożytku publicznego działają m.in. w takich dziedzinach jak integracja i reintegracja zawodowa oraz społeczna osób niepełnosprawnych i zagrożonych wykluczeniem, działanie na rzecz osób starszych, rozwój nowych technologii, obrona rodziny i praw dziecka oraz przeciwdziałanie patologiom. Obecnie tych sfer ma być 35.

Nowelizacja reguluje także zasady zlecania organizacjom pożytku publicznego wykonywania zadań publicznych. Możliwe jest przekazanie jednej organizacji poza konkursem 20 tys. zł na projekt, który byłby realizowany w ciągu 90 dni. W nowych przepisach zawarto też zapis, że na ten cel nie może być przeznaczonych więcej niż 20 proc. wszystkich środków, przeznaczonych na organizacje pozarządowe.

Zgodnie z nowelą, organizacje będą mogły ubiegać się także o środki na zadania publiczne, realizowane poza konkursem w czasie klęski żywiołowej, katastrofy lub w sytuacji, gdy w grę wchodzi ochrona życia i zdrowia ludzkiego.

Wprowadzono nową definicję organizacji pozarządowej (precyzyjnie wyłączając z tej kategorii spółki akcyjne i spółki z ograniczoną odpowiedzialnością). Status organizacji pożytku publicznego mogą uzyskać natomiast organizacje, których głównym celem nie jest osiąganie zysku i które na realizację celu (non profit) przeznaczają większość swojego zysku i nie dzielą zysku między założycieli i pracowników.

Status organizacji pożytku publicznego będzie mogła uzyskać wyłącznie organizacja prowadząca działalność nieprzerwanie przez co najmniej dwa lata. Projekt zakłada także, że członkowie organu zarządzającego, organu kontroli lub nadzoru organizacji będą ponosić odpowiedzialność za szkody wyrządzone działaniem niezgodnym z prawem lub statutem.

Jednocześnie podniesiono limit wynagrodzenia w OPP do trzykrotności średniego miesięcznego wynagrodzenia (z półtorakrotności obecnie), co - jak uzasadniają posłowie - podyktowane jest koniecznością zatrzymania wysoko wykwalifikowanej kadry w sektorze pozarządowym, np. personelu medycznego w organizacjach zajmujących się niepełnosprawnymi.

W noweli podkreślono, że działalność gospodarcza prowadzona przez organizację pozarządową może mieć charakter jedynie dodatkowy w stosunku do jej działalności podstawowej, którą jest działalność pożytku publicznego.

Jednostki samorządu terytorialnego, oprócz rocznych programów współpracy z organizacjami pozarządowymi, będą mogły przygotowywać również plany wieloletnie, co ułatwić ma realizację zadań długoterminowych. Wprowadzono też możliwość składania wspólnej oferty kilku organizacji przy ubieganiu się o środki publiczne.

Nowelizacja zakłada także możliwość zawiązywania tzw. umowy o wykonywaniu inicjatywy lokalnej. Polega ona na realizacji zadania publicznego z inicjatywy stowarzyszenia zwykłego we współpracy z gminą.

Jawności i przejrzystości funkcjonowania organizacji pożytku publicznego służyć ma obowiązek podawania do publicznej wiadomości sprawozdań z wykorzystania 1 proc. podatku przekazywanego przez osoby fizyczne.

Zgodnie z nowymi przepisami ministerstwo pracy będzie mogło żądać wyjaśnień dotyczących działalności organizacji pożytku publicznego. Ma to zwiększyć rzetelność i wiarygodność trzeciego sektora. Chodzi m.in. o sprawy finansowe związane z dotacjami, darowiznami czy środkami uzyskanymi w zbiórkach publicznych lub przekazanych przez podatników. Jeśli organizacja nie przedstawi żądanych wyjaśnień, resort będzie mógł wystąpić do sądu o cofnięcie statusu pożytku publicznego.

Na poziomie wojewódzkim, powiatowym i gminnym będzie można powoływać lokalne Rady Działalności Pożytku Publicznego. W ich skład, poza przedstawicielami trzeciego sektora, wchodziłyby osoby wytypowane przez zarząd województwa oraz wojewodę.

Teraz ustawa trafi do Senatu.