Z kodeksu pracy mogą zniknąć przepisy nakładające na pracodawców obowiązek wyposażania mieszkań telepracowników w ergonomiczny i zgodny z przepisami BHP sprzęt.
Dwa lata po wprowadzeniu do kodeksu pracy przepisów o telepracy okazuje się, że pracodawcy unikają tej formy zatrudnienia.
Powodem niechęci do alternatywnego zatrudniania są obecne przepisy, które nakładają na firmy m.in. obowiązek dostarczenia i zainstalowania telepracownikom na koszt przedsiębiorstwa ubezpieczonego sprzętu spełniającego wszystkie wymogi BHP oraz serwisowania go. Pracodawca ma również obowiązek dbania o bezpieczeństwo i higienę pracy telepracownika. Odpowiada za niego jak za pracownika zatrudnionego w siedzibie firmy. Mówi o tym art. 6717 kodeksu pracy
– To jeden z bardziej nieudanych przepisów, który wyhamowuje rozwój telepracy w Polsce – uważa posłanka Hanna Zdanowska (PO) z sejmowej Komisji Przyjazne Państwo.
Zapewnia, że ten stan prawny wkrótce się zmieni. Komisja zleciła bowiem prawnikom opracowanie nowych, bardziej elastycznych przepisów o telepracy. Mają być gotowe w styczniu.
– Nowe uregulowania będą opierały się na rzetelnej ekspertyzie prawnej, która uwzględni m.in. zobowiązania Polski wobec prawa unijnego, oraz wewnętrznych przepisów dotyczących BHP – wyjaśnia Hanna Zdanowska.



Dodaje, że polskie przepisy będą wzorowane na rozwiązaniach niemieckich lub francuskich, gdzie telepraca jest bardziej rozwinięta niż w Polsce.
Chorzowska spółka Bastra Weindich, producent urządzeń dla przemysłu mięsnego, obecnie zatrudnia tylko jednego telepracownika. Osoba ta porusza się na wózku inwalidzkim i nie może dojeżdżać do pracy codziennie. Michał Kalinowski, dyrektor zarządzający w tej spółce, przyznaje, że w obecnej sytuacji rynkowej firma nie udźwignęłaby zakupu bezpiecznego sprzętu dla kilkunastu telepracowników. Z kolei firma informatyczna BL Stream ze Szczecina zrezygnowała całkowicie z telepracowników.
– Telepraca miała być elastyczną formą współpracy z pracownikiem na odległość, tymczasem pracodawca odpowiada za te osoby w identyczny sposób, jak za te, które może kontrolować w biurze. Z tego powodu to jest bardzo trudna i kosztowna forma zatrudnienia i nie zlecamy już telepracy naszym pracownikom – mówi wprost Agnieszka Żmijko, HR menedżer z BL Stream.
Obawy BL Streamu podzielają także pracodawcy z 16 dużych centrów outsourcingowych, którzy założyli Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce. Przygotowują dla ministra gospodarki listę barier prawnych, które przeszkadzają im funkcjonować w Polsce. Na liście są m.in. przepisy dotyczące telepracy.
Zdaniem części ekspertów uelastycznienie przepisów może się okazać jednak trudne. Barbara Krzyśków, prawnik z Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, przypomina, że przepisy o telepracy muszą być zgodne m.in. z unijną Dyrektywą nr 90/270 EWG o bezpieczeństwie i higienie pracy, oraz rozporządzeniami polskimi dotyczącymi bezpieczeństwa i higieny pracy.
Posłowie zapowiadają jednak, że będą walczyć o zdroworozsądkowe przepisy i jeśli będzie taka potrzeba, zorganizują koalicję wśród europosłów, aby zmienić nieżyciowe przepisy unijne.
1 proc. polskich pracodawców zatrudnia telepracowników