Do trzech miesięcy wydłużył się termin oczekiwania na badanie przez komisję lekarską osób ubiegających się o renty. ZUS nie prowadzi takich statystyk.
Do rzecznika praw obywatelskich napływa coraz więcej skarg osób ubiegających się o renty, które coraz dłużej czekają na badanie kontrolne przeprowadzone przez lekarzy orzeczników lub komisje lekarską. Czasami osoby ubiegające się o rentę muszą czekać na badanie nawet trzy miesiące. RPO zwraca uwagę, że tak długi okres oczekiwania powoduje, że takie osoby pozostają bez środków do życia.
ZUS zwraca uwagę, że w ostatnim okresie zmniejszyła się liczba wniosków o renty. W 2005 roku wydano łącznie prawie 700 tys. takich decyzji zarówno pozytywnych, jak i negatywnych (w tym 73,7 tys. przez komisje lekarskie). W 2008 roku 523 tys., a w tym roku 59,7 tys. Według Przemysława Przybylskiego, rzecznika prasowego ZUS, terminy badania przez orzecznika i komisję lekarską są ustalane indywidualnie w każdej sprawie. Wyznaczenie daty badania poprzedzone jest analizą dokumentacji medycznej dołączonej do wniosku o świadczenie oraz zgromadzonej w aktach. Dodatkowo sprawdzana jest dokumentacja z całego przebiegu leczenia. Osoby ubiegające się o świadczenia kierowane są również na badania dodatkowe, a czasem dokumentacja wymaga uzupełnienia o opinię lekarza konsultanta – specjalisty z określonej dziedziny medycyny lub psychologa. Niekiedy konieczne jest przeprowadzenie obserwacji szpitalnej.
– Jeśli w niektórych regionach kraju pojawiają się opóźnienia w orzekaniu o rentach, to niekiedy wynika z faktu, że brakuje lekarzy orzeczników, którzy muszą spełniać wysokie wymagania określone obowiązującym prawem, czyli m.in. posiadać tytuł specjalisty. Najwięcej naszych ofert pracy dotyczy właśnie lekarzy orzeczników – dodaje Przemysław Przybylski.