Siedmiolatki rozpoczynające naukę w szkołach podstawowych wcześniej też powtarzały materiał z zerówek, nowa podstawa programowa nauczania, która weszła w życie 1 września, to zmienia - przypomniała minister edukacji Katarzyna Hall podczas czatu, który odbył się w czwartek na stronie Polskiej Agencji Prasowej.

"W poprzednim systemie prawnym siedmiolatki również rozpoczynały na nowo podstawy nauki czytania i pisania, właśnie to zmieniliśmy, zmieniając również programy przedszkolne. Dodatkowo nauczyciel ma obowiązek indywidualnie podchodzić do potrzeb i możliwości każdego ucznia" - napisała Hall podczas czatu.

Odpowiedziała w ten sposób na pytanie internauty, który pytał: "Czy nie uważa pani, że dla niewielkiej grupy sześciolatków w szkołach podstawowych poświęcono cały rocznik siedmiolatków, którzy powtarzają materiał z zerówki?".

Z kolei odpowiadając na pytanie internautki o naukę czytania w przedszkolach, Hall podkreśliła, że przedszkolaki, które "spełniają wszystkie wymagania założone nową podstawą programową, mogą się uczyć więcej, w tym na przykład również czytania". "Przedszkole musi koniecznie przygotować dobrze dzieci do nauki w trybie szkolnym - na przykład ucząc współpracy, funkcjonowania w grupie, rozwijać ruchowo" - zaznaczyła.

Od 1 września 2009 r. stopniowo wprowadzane jest obniżenie wieku rozpoczynania nauki

Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, od 1 września 2009 r. stopniowo wprowadzane jest obniżenie wieku rozpoczynania nauki w szkołach podstawowych - obok siedmiolatków w pierwszych klasach mogą uczyć się sześciolatki, jeśli chcą tego ich rodzice. Rozpoczęciu obniżania wieku obowiązku szkolnego towarzyszy stopniowe wprowadzenie nowej podstawy programowej nauczania. W roku szkolnym 2009/2010 obowiązuje ona tylko w przedszkolach i pierwszych klasach: szkół podstawowych i gimnazjów. W następnych latach ma objąć kolejne klasy.

Nowa podstawa programowa po raz pierwszy jest spójna, jeśli chodzi o treści nauczania i umiejętności, jakie ma zdobyć przedszkolak i uczeń szkoły podstawowej - wcześniej część ich powtarzała się i tak np. dzieci uczyły się czytać i pisać najpierw w najstarszych grupach przedszkolnych tzw. zerówkach, a później od początku uczyły się tego w I klasach. Zgodnie z harmonogramem wprowadzania nowej podstawy programowej nauczania, uczniowie rozpoczynający w przyszłym roku szkolnym naukę w I klasie szkoły podstawowej będą pierwszym rocznikiem, który w szkole nie będzie powtarzał treści z zerówki.

Minister pytana - przez innego internautę - o opłaty, które muszą ponosić rodzice, jeśli chcą, by ich dzieci miały całodniową opiekę w przedszkolach, przyznała, że "państwo nie jest w stanie finansować całodziennej opieki i wyżywienia wszystkim dzieciom". Hall zaznaczyła, że mimo to państwo "gwarantuje konieczność osiągnięcia wobec wszystkich dzieci w przedszkolu konkretnych efektów edukacyjnych opisanych w podstawie programowej".

Kolejny internauta pytał szefową MEN, czy nie uważa ona, że pisanie dwóch egzaminów na maturze w ciągu jednego dnia (rano na poziomie podstawowym, a po południu na rozszerzonym) znacznie obniża efektywność abiturienta. "Wszyscy będą pisać egzaminy w takich samych warunkach. Sama kiedyś pisałam maturę przez pięć godzin bez przerwy, a potem jeszcze zdawałam osobno egzaminy na studia" - odpowiedziała Hall.

Co będzie - zapytano też minister - jeśli wyniki czwartkowej próbnej matury z matematyki, którą zorganizowała Politechnika Łódzka, wypadną kiepsko. "Próbna matura organizowana przez CKE i OKE będzie dopiero za kilka dni (3 listopada - PAP). Dziś odbywa się egzamin próbny przygotowany przez wyższą uczelnie z Łodzi. Trudno mi ręczyć za poziom trudności pytań z tego egzaminu" - zaznaczyła minister.

Kolejna internautka pytała o egzaminy zawodowe i to, czy MEN w najbliższym czasie zamierza się im "przyjrzeć", a zwłaszcza etapowi praktycznemu dla przyszłych techników. Hall poinformowała, że prowadzone są prace nad istotnymi zmianami dotyczącymi lepszej jakości zarówno kształcenia zawodowego, jak i sposobu egzaminowania, jeśli chodzi o egzaminy zawodowe. "Efekty tych prac zostaną poddane szerszym konsultacjom w ciągu najbliższych kilku miesięcy" - dodała.

Internauci pytali także m.in. o status nauczycieli bibliotekarzy i łączenie bibliotek szkolnych z publicznymi, urlopy zdrowotne dla nauczycieli, dodatki socjalne do ich wynagrodzeń, program "Komputer dla ucznia" i nowe technologie w oświacie oraz programy profilaktyki uzależnień realizowane w szkołach.

Całość ponad półtoragodzinnego czatu z minister edukacji jeszcze w czwartek będzie dostępna na stronie internetowej www.samorząd.pap.pl .