Pracodawcy znaleźli nowy sposób na rekrutowanie kandydatów do pracy. Bezrobotni wcielają się w role pracowników firm, do których prowadzony jest nabór.
Urzędy pracy oraz pracodawcy zaczynają używać gier strategicznych do rekrutowania osób bezrobotnych.
– Inspiracja pochodzi z biznesu, gdzie metody takie wykorzystuje się w szkoleniu menedżerów i kadry – mówi Jagoda Gandziarowska z Pracowni Gier Szkoleniowych w Warszawie.
Celem gier jest nie tylko nauka, ale przede wszystkim uzyskanie wiedzy o potencjale bezrobotnego. Uczą one integracji w działaniu, a także dają większą samoświadomość i pewność siebie.
– Przez gry, które bazują na umiejętnościach i uczą wykorzystywać je w praktyce, dotychczas nieaktywni zawodowo szybciej się uczą – twierdzi Bożena Piątek, kierownik Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej przy Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Olsztynie.

Aktywizacja przez zabawę

Firmy szkoleniowe prześcigają się w pomysłach na warsztaty dla bezrobotnych. Jeden z banków szukał dojrzałych i odpowiedzialnych pracowników. W pięciu miastach zrealizował projekt skierowany do osób po 40. roku życia, które chciały wrócić na rynek pracy. Bezrobotni przez kilka dni wcielali się w rolę pracowników tej firmy. Gra symulacyjna miała wydobyć i uświadomić jej uczestnikom ich kompetencje.
Doradcy zawodowi przyglądali się kandydatom, aby odkryć ich ukryte predyspozycje. Uczestnicy poznali swoje mocne strony i utworzyli grupy wsparcia w celu efektywniejszego poszukiwania pracy. W projekcie udział wzięło ponad 200 osób, bank zatrudnił najlepszych.
– Bank docenił potencjał osób po 40., ich doświadczenie życiowe – uważa Jagoda Gandziarowska.



Nietypowa rekrutacja

Pracodawcy także chętnie sprawdzają zachowanie kandydatów w sytuacjach kryzysowych. Podczas kilkudniowych szkoleń uczestnicy wcielają się w rolę kadry zarządzającej, gdzie każdy pełni określoną funkcję: dyrektora, asystenta czy księgowego. Celem gry jest opracowanie strategii, która uchroni firmę przed bankructwem.
– W czasie gry bezrobotny odkrywa swoje ukryte umiejętności, o których nie dowiedziałby się na tradycyjnym spotkaniu rekrutacyjnym – mówi Bożena Piątek.
Dodaje, że długotrwale bezrobotnym najtrudniej jest wyjść z domu, a takie zajęcia aktywizują i pozwalają uwierzyć w siebie.
Gry uczą technik autoprezentacji, negocjacji i asertywności. Uczestnicy ćwiczą umiejętności, które są istotne w momencie ubiegania się o konkretne stanowisko w firmie.
Uczestnictwo w grze wpływa na polepszenie wizerunku osoby bezrobotnej, gdyż świadczy o aktywności osoby poszukującej pracy.
– Bezrobotni nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest pierwsze wrażenie czy znajomość własnych umiejętności – mówi Jolanta Waszkiewicz, doradca zawodowy.

Multimedialny rynek pracy

Do pracy z osobami bezrobotnymi szkoleniowcy wykorzystują też coraz częściej multimedia.
Warsztaty dla bezrobotnych z wykorzystaniem gier są bezpłatne. W firmach szkoleniowych dwa dni takich zajęć kosztują od 400 do 800 zł od osoby.
Bezpłatne programy dla bezrobotnych
● Przyjacielska przysługa – gra dla długotrwale bezrobotnych pokazuje, jak szukać informacji o rynku pracy. Można ją pobrać ze strony internetowej www.bezrobotni.org.pl
● Detektyw – gra pozwala na poznanie predyspozycji zawodowych. Można ją wypożyczyć. Więcej na stronie: www.planeta11.pl
● Spacery po zawodach – program komputerowy z informacją o zawodach. Można otrzymać bezpłatną wersję demo. Szczegóły na stronie: www.progra.pl