Dzięki powstającym tzw. platformom aukcyjnym pracodawcy mają możliwość zlecania drobnych usług przez internet. To dobre rozwiązanie w sytuacji coraz dotkliwszych braków kadrowych.

Od miesiąca działa w Polsce pierwsza tzw. internetowa platforma aukcyjna - Intauz. Umożliwia kontakt między firmą, która chce zlecić określoną usługę, na przykład projektowanie stron internetowych czy rozliczenia księgowe, a wykonawcą. Platforma działa na zasadzie aukcji. Firma wystawia określone zlecenie, a pracownicy składają oferty dotyczące jego wykonania. Mogą też oferować w jej ramach własne usługi.
- Intauz jest miejscem, w którym pracodawcy i pracownicy porozumiewają się i określają wzajemne oczekiwania wobec siebie - podkreśla Zenona Bańkowska, dyrektor ds. informacji, promocji i PR firmy Procesy Inwestycyjne, organizatora platformy.
Eksperci zauważają, że taka platforma może stać się bardzo dobrym miejscem poszukiwania pracowników przez firmy, którym częściej brakuje pracowników. Praca zlecana przez internet może być dla nich korzystna ze względu na brak potrzeby opłacania kolejnego etatu czy wyposażenia stanowiska pracy.
Firmy mogą też elastyczniej reagować na zapotrzebowanie rynku. Z kolei pracownicy wykonują powierzone zadanie poza siedzibą firmy i bez ścisłego wyznaczania godzin pracy. Oznacza to, że ktoś pracujący, na przykład na etacie, może wieczorami wykonywać zlecenia znalezione na takiej aukcji. Nie jest też ograniczony miejscem zamieszkania. Może wykonywać usługi nawet dla firm znajdujących się na drugim końcu Polski. To szczególnie ważne dla osób mieszkających w rejonach, gdzie wciąż trudno znaleźć pracę.
Henryk Michałowicz, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich, zauważa jednak, że bardzo istotną sprawą przy zlecaniu pracy przez internet jest dokładna specyfikacja zlecanego zadania.
- Pracownik musi dokładnie wiedzieć, czego się od niego oczekuje - podkreśla.
Szczególnie ważne dla pracowników jest to, że przystąpienie przez firmę do aukcji traktuje się w intauz jako wiążące zamówienie usługi. Firma nie może więc zamieszczać oferty na próbę, w celach informacyjnych czy reklamowych. Jeśli żadna z ofert nie spełnia oczekiwań zleceniodawcy, możliwe jest zakończenie aukcji bez wyboru wykonawcy usługi.
Pracodawca musi podać kryteria odbioru pracy, które może skonstruować według własnego uznania. Rzetelną płatność za zleconą pracę zapewnia zalecany przez organizatora system Escrow. Moment zamknięcia aukcji jest równoznaczny z zawarciem umowy.
- Jak każdy produkt także takie platformy wymagają spopularyzowania - twierdzi Janusz Borzyński, dyrektor Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości w Pułtusku.
Joanna Kotzian, manager ds. marketingu i PR firmy HRK, dodaje, że obecnie coraz powszechniejsza staje się praca w ramach projektów, czyli określonych przez firmę zadań. W szybszej promocji intauzu ma pomóc integracja z e-centrami telepracy. Działają one w Garwolinie, Pułtusku i Radomiu i dają możliwość wykonania zlecenia uzyskanego przez platformę, udostępniając bezpłatne stanowisko pracy.
Eksperci dodają, że takie aukcje będą sprzyjać rozwojowi telepracy. Jeśli pracownik dobrze wykona kilka czy kilkanaście zleceń dla jednej firmy, to może się okazać, że będzie ona chciała nawiązać z nim stałą współpracę w formie telepracy.
Norbert Banasiak