Prywatni darczyńcy, fundacje i stowarzyszenia oraz samorządy lokalne będą mogły przyznawać stypendia studentom i doktorantom.
Rady powiatu lub gminy będą ustalać zasady przyznawania stypendiów naukowych dla studentów. Tak wynika z nowelizacji ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, którą uchwalił Sejm. Teraz trafi ona do Senatu.
Uchwała organów stanowiących jednostki samorządu terytorialnego będzie ustalać rodzaj i maksymalny poziom pomocy materialnej przyznawanej studentom oraz sposób wyłaniania studentów, którzy otrzymają takie wsparcie.
Także prywatni darczyńcy oraz np. fundacje i stowarzyszenia będą mogły fundować stypendia na uproszczonych zasadach, ale dopiero po zatwierdzeniu przez właściwego ministra oraz zasięgnięciu opinii Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego.
– To dobre rozwiązanie, gdyż nie będziemy musieli martwić się już o zarzuty, że pomoc przyznajemy komuś bez podstawy prawnej – mówi Adam Nałęcki z Fundacji Rozwoju Wiedzy.
Nowelizacja ustawy przewiduje też wydłużenie okresu, w jakim uczelnie wyższe muszą dostosować się do wymogów zawartych w ustawie, aby mogły korzystać z nazwy uniwersytet, politechnika czy akademia. Zgodnie z nowymi przepisami szkoły będą miały na to czas do 30 czerwca 2012 r. Aby posługiwać się np. nazwą uniwersytet, uczelnia będzie musiała posiadać uprawnienia do nadawania stopnia doktora na co najmniej 12 kierunkach (w sześciu dziedzinach wiedzy). Obecnie warunku tego nie spełnia około 40 proc. uniwersytetów.
Nowe przepisy wprowadziły też możliwość włączania publicznych szkół pomaturalnych, kolegiów nauczycielskich, nauczycielskich kolegiów języków obcych oraz kolegiów pracowników służb społecznych w struktury uczelni wyższych. Placówki te będą mogły również przekształcać się w publiczne uczelnie zawodowe. Do 2014 roku został wydłużony okres, w którym szkoły pomaturalne i kolegia będą mogły istnieć na mocy porozumień z uczelniami publicznymi.