Socjaldemokracja Polska zaapelowała w środę do premiera Donalda Tuska o natychmiastowe utworzenie funduszu dożywiania dzieci. Szef SdPl Wojciech Filemonowicz proponuje również, by rząd na dożywianie dzieci przeznaczył 8 milionów euro wadium, które w maju wpłacił za majątek stoczni Gdynia i Szczecin katarski fundusz inwestycyjny.

Filemonowicz powołał się na konferencji prasowej w Sejmie na doniesienia medialne, że z raportu firmy MillwardBrown wynika, iż 120 tysięcy polskich dzieci przychodzi do szkoły głodnych, a dla ponad 70 tys. z nich jedynym posiłkiem w ciągu dnia jest obiad ze szkolnej stołówki.

"Chcielibyśmy przypomnieć o tym raporcie, postulujemy, żeby rząd na najbliższym posiedzeniu zajął się tą sprawą i postulujemy, żeby wadium, które wpłynęło od potencjalnego katarskiego inwestora i - jak rozumiem - pieniądze leżą, a rząd nie bardzo wie co z nimi zrobić, mówię o kwocie 40 milionów złotych, przeznaczyć na dożywianie dzieci" - powiedział szef Socjaldemokracji.

Jak dodał, nie rozumie dlaczego rząd nie zajął się tą - jak podkreślił - "hańbiącą sprawą" na posiedzeniu we wtorek. "Nie można przechodzić ot tak obojętnie nad takim raportem w sprawie dzieci" - przekonywał Filemonowicz.

W liście otwartym do premiera Tuska, przekazanym na środowej konferencji dziennikarzom, SdPl apeluje o natychmiastowe utworzenie funduszu dożywiania dzieci, na który składałyby się środki publiczne oraz wpłaty od darczyńców prywatnych.