O tym, ile łóżek ma być w salach chorych, zdecyduje szpital i jego pacjenci. Nie będzie to narzucone odgórnie przez wymogi określone w rozporządzeniu.
Nawet 61 proc. SP ZOZ nie byłoby w stanie dostosować swoich lokali i budynków do wymogów rozporządzenia w sprawie kryteriów sanitarnych i fachowych, jakie muszą być przez nie spełnione do końca 2012 roku – mówi Piotr Warczyński, dyrektor Departamentu Organizacji Ochrony Zdrowia w Ministerstwie Zdrowia.
Dlatego resort zdrowia przygotował projekt nowelizacji rozporządzenia w tej sprawie. W przyszłym tygodniu kończą się konsultacje nad projektem.
Rozporządzenie nie będzie określać np. liczby łóżek w salach chorych ani wymagań dotyczących wysokości, szerokości czy rodzaju powierzchni, jakie muszą spełniać ZOZ. Ministerstwo Zdrowia nie będzie również narzucać placówkom medycznym rodzaju mebli czy wykładzin, które powinny tam się znajdować.
– Funkcjonalność istniejących budynków szpitalnych, a także nowych lokali będzie podlegać jedynie ocenie pacjentów – dodaje Piotr Warczyński.
Złagodzenie przepisów dotyczących wymogów sanitarnych i technicznych jest pozytywnie oceniane przez świadczeniodawców. Spełnienie dotychczasowych kryteriów przez szpitale i przychodnie miało kosztować nawet 14 mld zł.
Część z nich uważa jednak, że resort zdrowia powinien jednocześnie przesunąć datę, do której muszą być wprowadzone niezbędne zmiany w ZOZ. Związek Powiatów Polskich proponował, aby szpitale miały na to czas do końca 2022 roku.
– Będziemy występować do ministra zdrowia o zmianę daty – mówi Andrzej Mądrala, przewodniczący Korporacji Zdrowe Zdrowie KPP.