Osoby po ukończeniu gimnazjum będą mogły dobrowolnie wstępować do służby przygotowawczej w wojsku.
Od stycznia 2010 r. zostanie całkowicie zawieszony pobór i zastąpiony kwalifikacją wojskową. Nie będzie też przeszkolenia wojskowego studentów. Dla żołnierzy rezerwy i innych osób po przeszkoleniu utworzone zostaną Narodowe Siły Rezerwowe (NSR). Takie m.in. zmiany przewiduje nowelizacja ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP, do której tylko redakcyjne poprawki wniósł Senat. Wraca więc ona do Sejmu, który zajmie się nią po wakacjach.
Z uwagi na to, że w wojsku nie ma zasadniczej służby wojskowej, będzie można wciąż szkolić m.in. żołnierzy rezerwy. To w tym celu stworzone zostaną NSR. W przyszłym roku ma w nich służyć 10 tys. osób, a docelowo 20 tys. Do ich zadań będzie należało m.in. wspomaganie żołnierzy armii zawodowej. Z kolei dla osób, które wcześniej nie służyły w wojsku, wprowadzona zostanie tzw. służba przygotowawcza. Ma trwać od czterech do sześciu miesięcy. Mogą do niej dobrowolnie wstępować osoby, które ukończyły co najmniej gimnazjum i skończyły 18 lat. Służba przygotowawcza zakończy się egzaminem. Wszyscy po jej zakończeniu zostaną włączeni do zasobu NSR. Najlepsi z nich otrzymają tzw. przydział kryzysowy, który będzie ich zobowiązywał do corocznego szkolenia. Taką służbę mogą też odbyć studenci. Będą ją pełnić w kilku okresach, w czasie letnich wakacji.