Szczegóły założeń reformy emerytur mundurowych będą konsultowane z szefem doradców premiera Michałem Bonim oraz Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej - poinformował PAP przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda.

W środę w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji odbyło się kolejne w ostatnich tygodniach posiedzenie zespołu, który ma przyjąć ostateczną wersję założeń do projektu ustawy o emeryturach mundurowych. W skład zespołu wchodzą przedstawiciele MSWiA oraz związków zawodowych służb mundurowych.

"Wobec propozycji MSWiA co do sporządzenia protokołu uzgodnień uznaliśmy, że niektóre szczegółowe kwestie muszą być skonsultowane z szefem doradców premiera Machałem Bonim oraz przedstawicielami Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej" - powiedział w środę PAP Duda po posiedzeniu zespołu.

Przewodniczący NSZZ Policjantów poinformował, że konsultacje z Bonim mają się odbyć w pierwszej połowie sierpnia. "Jeżeli wyjaśnimy te szczegóły, to mam nadzieję, że jeszcze w sierpniu dojdzie do porozumienia w sprawie kształtu reformy" - powiedział Duda.

Do czasu nadania tej depeszy PAP nie udało się uzyskać stanowiska MSWiA.

Reforma ma objąć funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Straży Pożarnej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego oraz Biura Ochrony Rządu.

Według założeń przedstawionych przez kierownictwo MSWiA kilka miesięcy temu, policjanci mieli prawo do emerytury w wieku 55 lat, po przepracowaniu 25 lat. Resort chciał, by funkcjonariusze pracowali do emerytury 10 lat dłużej niż obecnie. Świadczenie po 25 latach pracy miało wynieść 80 proc. średniej pensji z ostatnich trzech lat z dodatkami. Ci, którzy nie osiągnęliby wieku emerytalnego, ale przepracowaliby 25 lat i chcieli odejść na emeryturę, dostaliby mniej - 65 proc. pensji.

Według najnowszych założeń, przedstawionych w czerwcu, po 20 latach pracy funkcjonariusze będą dostawać 45 proc. podstawy wynagrodzenia. Będzie ona liczona ze średniego uposażenia z ostatniego roku służby wraz z dodatkami i nagrodami. Za każdy dodatkowy rok pracy policjant może zyskać 3 proc. większą podstawę, od której będzie liczona jego emerytura. Maksymalnie dostanie 85 proc. pensji po 34 latach pracy.

Dłużej będą musieli pracować ci funkcjonariusze, którzy zgłoszą się do służby od 2011 r. Policjanci, którzy rozpoczęli służbę przed 2001 r., będą musieli zdecydować, czy chcą skorzystać ze zmian, czy idą na emeryturę według dotychczasowych, starych zasad.

Obecnie emerytura mundurowa przysługuje po 15 lat służby i wynosi 40 proc. ostatniej pensji. Za każdy dodatkowy rok dolicza się 2,6 proc. pensji. Maksymalna emerytura ta może wynieść 75 proc. po ponad 28 latach pracy.

Według danych MSWiA z końca 2008 roku prawo do emerytur mundurowych miało ponad 130 tys. osób. Średnia emerytura policyjna wynosi ok. 3 tys. zł.