Do 23 kwietnia gminy musiały wydać nowe regulaminy wynagrodzenia nauczycieli. Te, które nie zapewniają im średnich płac, powinny być uchwalone ponownie.
Od stycznia obowiązują nowe proporcje wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu. Na przykład średnie wynagrodzenie nauczyciela stażysty wzrosło z 82 proc. do 100 proc. kwoty bazowej. To dlatego że 22 stycznia 2009 r. weszła w życie ustawa z 21 listopada 2008 r. o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela (Dz.U. nr 1, poz. 1).
Na gminy został nalożony obowiązek uchwalenia do 23 kwietnia nowych regulaminów wynagradzania nauczycieli. Zostały też one zobowiązane do wypłacenia podwyżki dla nauczycieli i wyrównania ich pensji od stycznia. Wśród niektórych samorządowców pojawiły się wątpliwości związane ze stosowaniem regulaminów uchwalonych w okresie od stycznia do 23 kwietnia. Dlatego Ministerstwo Edukacji Narodowej wydało opinię w tej sprawie. Wskazuje, że wydane przez niego rozporządzenie ustala nowe wynagrodzenia dla nauczycieli i przesądza o wypłacie wyrównań od 1 stycznia. Na tej podstawie gminy miały ustalać regulaminy wynagradzania. Resort wskazuje, że podobnie jak rozporządzenie regulaminy powinny mieć zastosowanie do płac należnych od początku roku i obowiązywać z mocą wsteczną.
Gminy w regulaminach powinny więc wprowadzać przepis przejściowy, który gwarantuje wypłacenie podwyżek od 1 stycznia. Resort wskazuje też, że gminy, których regulaminy nie gwarantują uzyskania co najmniej średnich płac, muszą zostać uchwalone ponownie.
– Nie wiem, czy uchwalony w naszej gminie regulamin gwarantuje zachowanie poziomu średnich płac – mówi Tadeusz Puszkarczuk, wójt gminy Puck.
Tłumaczy, że płace nauczycieli składają się z tylu składników, że trudno określić, czy pensja odpowiada wymogom ustawowym. Wskazuje, że dopiero we wrześniu przy okazji kolejnej podwyżki będzie można stwierdzić, czy gmina wywiązuje się z obowiązków.