Osoby na etacie, przebywające na urlopie macierzyńskim i wychowawczym, nie muszą płacić składek od prowadzonej firmy. Do ZUS można składać od września 2009 r. do końca sierpnia 2010 r. wnioski o umorzenie i zwrot składek oraz odsetek. ZUS nie zwróci w gotówce odsetek osobom, które były na urlopie wychowawczym i nadal prowadzą firmę.
Osoby na etacie, przebywające na urlopie wychowawczym nie otrzymają z ZUS wpłaconych po 1 stycznia 1999 r. składek z tytułu prowadzonej firmy. ZUS odda im tylko odsetki. Ustawodawca nie określił jednak trybu ich zwrotu. Wskazał jedynie, że powinien się odbyć do końca 2014 roku. Część przedsiębiorczych rodziców może więc czekać na zwrot ich pieniędzy nawet pięć lat.

Nie trzeba płacić

Zmiany w opłacaniu składek przez osoby na etacie, które prowadziły biznes i były na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym, są przewidziane w ustawie z 24 kwietnia 2009 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy – Prawo bankowe. Obecnie czeka ona na podpis prezydenta. Wszystko wskazuje na to, że zacznie obowiązywać od 1 września.
Ustawa przewiduje, że każda kobieta na etacie, która rozpocznie działalność gospodarczą po 1 września 2009 r. i będzie przebywać na macierzyńskim, nie będzie musiała płacić składek z tytułu prowadzonej firmy (może to robić dobrowolnie). Tak samo będzie w trakcie urlopu wychowawczego, pod warunkiem że prowadzący działalność ją zawiesi.
Uchwalenie ustawy ma też praktyczne znaczenie dla tych osób, które obecnie przebywają na urlopach macierzyńskich lub wychowawczych i prowadzą firmę. Nie powinny płacić składek od prowadzonego obecnie biznesu i nie powinny spłacać zaległości, jeśli otrzymały z ZUS wezwanie do zapłaty. Tak samo powinny postąpić, jeśli nie otrzymały takiego wezwania.
– ZUS wstrzymał się od wszelkich działań mających na celu ściąganie zaległych należności – mówi Marek Bucior, wiceminister pracy i polityki społecznej.

Rok na złożenie wniosku

Oprócz braku obowiązku opłacania składek ustawa przewiduje też ich umorzenie i zwrot za okres od 1 stycznia 1999 r. do daty jej wejścia w życie. Będzie to możliwe wyłącznie na wniosek. Złoży go osoba, która prowadziła działalność lub firma, w której była wspólnikiem (na przykład spółka jawna czy komandytowa). Zainteresowani muszą złożyć wniosek do swojego inspektoratu lub oddziału ZUS w okresie od 1 września 2009 r. do 31 sierpnia 2010 r. Jeśli go nie złożą, ZUS od 1 września 2010 roku będzie dochodził niezapłaconych przez nie składek z odsetkami. Jeśli wpłacili je, a nie złożyli wniosku, to ich nie odzyskają.
Nie warto już teraz składać wniosków, bo i tak ZUS ich nie rozpatrzy. Zajmie się tylko tymi wnioskami, które zostaną złożone najwcześniej 1 września 2009 r.



Umorzenie i zwrot

Jeśli wnioskodawca, zarówno ten, który przebywał na urlopie macierzyńskim, jak i wychowawczym, nie wpłacał składek, to ZUS mu je umorzy wraz z ewentualnymi odsetkami. Postąpi inaczej, gdy składki zostały wpłacone.
Jeśli osoba, która była na urlopie macierzyńskim nadal prowadzi biznes, to wpłacone przez nią składki na ubezpieczenia społeczne, odsetki i opłata prolongacyjna będą zaliczone przez ZUS na realizację bieżących płatności. Jeśli była na urlopie wychowawczym i nadal prowadzi firmę, to ZUS zaliczy na poczet bieżących płatności wyłącznie zapłacone prze nią odsetki.
Inna jest procedura w przypadku, gdy biznes nie jest kontynuowany.
Osoby, które były na urlopie macierzyńskim, otrzymają pieniądze na konto albo gotówkę w ciągu miesiąca od doręczenia im decyzji ZUS o zwrocie nadpłaty. Jeśli ZUS nie zdąży z wypłatą w tym terminie, zapłaci odsetki od zaległości podatkowych.
Te osoby, które były na urlopie wychowawczym, nie otrzymają wpłaconych przez siebie składek. Zostały one zapisane na ich kontach i będą mieć np. wpływ na wysokość emerytury. Osobom na takich urlopach ZUS zwróci tylko odsetki. Ma na to aż pięć lat. Termin zaczyna biec od 1 stycznia 2010 r., a skończy się w grudniu 2014 r.
Taki podział osób uprawnionych do zwrotu składek wzbudza kontrowersje.
– To niezgodne z konstytucją, żeby zwracać składki osobom na macierzyńskim, a na wychowawczym już nie – mówi Monika Wójcik, która prowadziła w 1999 roku wypożyczalnię kaset wideo i przebywała na urlopie macierzyńskim i wychowawczym.

Kilka lat na zwrot odsetek

Resort finansów, pracy i ZUS nie potrafią też określić, co będzie decydować o terminie zwrotu odsetek.
– Szczegóły techniczne procedury zwrotu nadpłaconych składek i odsetek nie są jeszcze znane – mówi Przemysław Przybylski rzecznik prasowy z centrali ZUS.
Niewykluczone, że o terminie zwrotu zdecyduje data złożenia wniosku. O wydłużeniu terminu zwrotów może zdecydować niewystarczająca kwota budżetowych środków przeznaczonych na nie w latach 2010–2014. Stanie się tak wówczas, gdy w pierwszych latach minister finansów przeznaczy mniej pieniędzy na ten cel niż w późniejszym okresie. Taki scenariusz jest tym bardziej realny, gdy zainteresowani złożą wnioski jak najszybciej, czyli we wrześniu 2009 roku. Wtedy o kolejności zwrotów może decydować nawet godzina złożenia wniosku, a nie tylko dzień.