Rząd nie podjął żadnej decyzji o podwyższeniu składek emerytalno-rentowych - powiedział w środę PAP przewodniczący klubu PO Zbigniew Chlebowski. Po południu również rzecznik rządu Paweł Graś potwierdził, że na razie nie ma takich planów.

"Informacja podana w środę przez radio RMF, jakoby rząd zdecydował się na podwyżkę składek na ubezpieczenie emerytalno- rentowe ze względu na potrzeby budżetowe, jest wyłącznie spekulacją" - powiedział Chlebowski.

Dodał, że "budżet będzie analizowany w czerwcu i wtedy będzie wiadomo, jakie są w nim niedobory, czy dziura jest większa niż zakładano".

"Dopiero w czerwcu rząd będzie zastanawiał się czy w ogóle jest potrzeba podwyższania składek emerytalno-rentowych. Na razie nie ma o tym mowy" - zapewnił szef klubu PO.

Rzecznik rządu pytany w środę przez dziennikarzy, czy latem budżet państwa będzie nowelizowany, odpowiedział: "stanowisko ministerstwa finansów jest w tej sprawie jasne: czerwiec to będzie czas na podsumowanie, na decyzje". "Na razie te wskaźniki są delikatnie optymistyczne" - zaznaczył Graś.

"Wszelkie decyzje dotyczące budżetu zapadną w czerwcu" - dodał rzecznik. Jak mówił, wbrew doniesieniom mediów nie ma np. na razie planów podwyższenia składek emerytalno-rentowych.