Premier Donald Tusk zapowiedział, że odbędzie się cykl spotkań z przedstawicielami związków zawodowych pielęgniarek i lekarzy, podczas których rząd będzie przekonywał do rozwiązań proponowanych w projektach ustaw zdrowotnych.

"Rzeczpospolita" napisała w piątek, że rząd w tajemnicy przekonuje do reform związkowców, bo nie chce dopuścić do protestów lekarzy i pielęgniarek. W sprawę - jak podaje "Rz" - zaangażował się premier. Według gazety rząd - w zamian za poparcie dla reform i społeczny spokój - rozważa zagwarantowanie minimalnych pensji w służbie zdrowia, o co od dawna zabiegali związkowcy.

"Mieliśmy spotkania, ale w innej sprawie - dotyczącej środowiska pielęgniarskiego. Spotkanie prowadziła minister zdrowia Ewa Kopacz wspólnie ze mną i (szefem doradców premiera) Michałem Bonim" - powiedział dziennikarzom w piątek premier, pytany o nieoficjalne spotkania ze związkowcami.

Rząd przewiduje cykl spotkań ze wszystkimi środowiskami związkowymi - pielęgniarek i lekarzy

Jak poinformował, rząd przewiduje cykl spotkań ze wszystkimi środowiskami związkowymi - pielęgniarek i lekarzy - żeby przekonywać do poszczególnych rozwiązań w projektach ustaw, które przygotowała minister zdrowia Ewa Kopacz.

"Jestem przekonany, że przynamniej do części naszych rozwiązań przekonamy związkowców. Jestem nastawiony może nie optymistycznie, bo sprawa nie jest łatwa, ale jestem zdeterminowany, żeby przekonywać ludzi do naszych rozwiązań a nie narzucać im te rozwiązania" - zaznaczył szef rządu.

Sejmowa Komisja Zdrowia zakończyła przed sejmowymi wakacjami prace nad kilkoma projektami zdrowotnymi, w tym nad projektem o zoz-ach (który umożliwia przekształcenie szpitali w spółki prawa handlowego) oraz o ochronie praw pacjenta i o Rzeczniku Praw Pacjenta, o akredytacji w ochronie zdrowia, o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia oraz o pracownikach zakładów opieki zdrowotnej. We wrześniu komisja zająć ma się przepisami wprowadzającymi te ustawy.