W dzień Wszystkich Świętych inspektorzy pracy otrzymali 226 zgłoszeń naruszenia zakazu pracy w handlu. 11 listopada pracownicy handlu znów będą mieli wolne.

Dzień Wszystkich Świętych był pierwszym ustawowo wolnym dniem świątecznym dla pracowników handlu. Ze wstępnych danych Państwowej Inspekcji Pracy wynika, że inspektorzy pracy otrzymali tego dnia 226 zgłoszeń naruszenia zakazu pracy w placówkach handlowych w święta. Teraz weryfikują je inspektorzy pracy.
- Większość skarg dotyczyła małych placówek handlowych, głównie sklepów spożywczych - mówi Danuta Samitowska, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Pracy.
Podkreśla, że zakazu nie naruszył, jak wynika z sygnałów, żaden sklep wielkopowierzchniowy. Tego dnia otwarte były natomiast niektóre sieciowe placówki handlowe, ale pracowali w nich zazwyczaj tylko ajenci.
- Zakaz pracy w święta najbardziej odczują niewielkie sklepy o profilowanym asortymencie, np. te sprzedające zabawki, prezenty, ubrania, dewocjonalia, sprzęt RTV AGD, kwiaty - zapowiada Andrzej Faliński, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
Najwięcej, bo 39, zgłoszeń łamania przepisów otrzymała Okręgowa Inspekcja Pracy w Katowicach. Tylko dwa zgłoszenia mniej odnotowała OIP w Szczecinie. Z kolei opolska inspekcja przyjęła tylko jedną skargę, a rzeszowska i białostocka - po dwie. Przypadki łamania zakazu pracy najczęściej zgłaszali mieszkańcy okolicy, w której otwarta była placówka handlowa, jej klienci oraz rodziny osób, które tego dnia musiały pracować.
- Zdarzały się także przypadki, że powiadamiali nas właściciele konkurencyjnych placówek, którzy nie prowadzili handlu w święto - mówi Danuta Samitowska.
Dodaje, że rzadziej do PIP zgłaszały się osoby, które 1 listopada musiały pracować. Ani jednej skargi nie złożyli pracownicy stacji paliw, które w zdecydowanej większości były otwarte w święta.
Nie wszystkie zgłoszenia, jakie otrzymała inspekcja, okazały się uzasadnione. W wielu przypadkach okazało się, że handel, zgodnie z przepisami, prowadzili wyłącznie właściciele sklepów, członkowie ich rodzin lub osoby zatrudnione na podstawie umów zlecenia. Zdarzały się jednak także przypadki świadczenia pracy w święto, zatrudniania 1 listopada swoich stałych pracowników na podstawie umowy zlecenia lub zatrudniania osób z zewnątrz, które świadczyły pracę bez żadnej umowy. Do sytuacji takich doszło np. w województwie kujawsko-pomorskim. Na 18 skarg zgłoszonych do bydgoskiej OIP w 14 przypadkach inspektorzy pracy potwierdzili łamanie przepisów.
Kolejnym dniem obowiązywania zakazu pracy w handlu będzie 11 listopada - Święto Niepodległości. W tym roku wypada ono w niedzielę, czyli w dzień, w który zgodnie z kodeksem pracy otwarte mogą być tylko te placówki handlowe, które zaspokajają codzienne potrzeby ludności lub są społecznie użyteczne.
- Jednak w przypadku, gdy w niedzielę wypada jedno z 12 dni świątecznych, na przykład 1 lub 3 maja lub Boże Narodzenie, wówczas także w ten dzień obowiązuje całkowity zakaz pracy w handlu w święta - mówi Katarzyna Grzybowska-Dworzecka, prawnik z Kancelarii Adwokackiej Andrzeja Michałowskiego.
Dodatkowo fakt, że 11 listopada wypada w niedzielę, powoduje, że pracodawcy w tym roku nie muszą z tego tytułu wyznaczyć pracownikom innego dnia wolnego od pracy. Wymiar czasu pracy o osiem godzin obniża bowiem tylko święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela. Tak wynika z art. 130 par. 2 kodeksu pracy.
ŁUKASZ GUZA
Zakaz pracy w handlu w dni świąteczne / DGP