Za projektem nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, umożliwiającym studentom korzystanie z pomocy materialnej fundowanej przez samorządy - opowiedzieli się posłowie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.

Dziś projekt, który powstał z inicjatywy sejmowej Komisji Nadzwyczajnej "Przyjazne Państwo", został skierowany do podkomisji, by ta wniosła poprawki.

Projekt zakłada wprowadzenie dodatkowego przepisu, "umożliwiającego studentom korzystanie z przyznanych przez jednostki samorządu terytorialnego środków przeznaczonych na bezzwrotną pomoc materialną".

"Projekt ma przede wszystkim usunąć lukę prawną, którą wytknął Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Lublinie" - powiedział poseł Michał Marcinkiewicz (PO) i dodał, że w obecnym stanie prawnym nie ma przepisu, który "umożliwiałby taką pomoc samorządów".

W 2008 r. WSA w Lublinie uchylił uchwałę lubelskiego magistratu, powołującą do życia miejski program stypendialny dla wybitnych studentów lubelskich uczelni. W uzasadnieniu wyroku Sąd wskazał brak podstawy prawnej do wypłacania przez gminy tego rodzaju świadczeń.

"Projekt nowelizacji jest dobry, ale trzeba wprowadzić do niego poprawki"

"Projekt nowelizacji jest dobry, ale trzeba jeszcze wprowadzić do niego poprawki" - ocenił wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Witold Jurek.

W projekcie - jak podkreślił - trzeba m.in. uwzględnić doktorantów. "To należy doprecyzować" - powiedział Jurek.

Według posłanki Renaty Butryn (PO), projekt nowelizacji powinien zobowiązać uczelnie "do udzielania informacji, co dzieje się ze studentem, któremu przyznano stypendium".