Wielu pracowników uważa, że cały czas podróży służbowej powinien być wliczany do czasu pracy, ponieważ spędzają go w pociągu albo samochodzie, nie mogąc nim swobodnie dysponować. Czy rzeczywiście czas podróży służbowej odbywanej poza czasem pracy pracownika uprawnia go do dodatkowego wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych?
W myśl art. 80 kodeksu pracy wynagrodzenie przysługuje pracownikowi za pracę wykonaną, a za czas niewykonywania pracy - wyłącznie gdy przepisy prawa pracy tak stanowią. Zgodnie z art. 128 par. 1 k.p, czasem pracy (za który pracownikowi przysługuje wynagrodzenie) jest czas pozostawania w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę do wykonywania pracy. Czas podróży służbowej nie jest jednak czasem pozostawania w dyspozycji pracodawcy w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy, jako że za inne miejsce wyznaczone przez pracodawcę do wykonywania pracy uznać można co najwyżej docelowe miejsce odbywania danej podróży służbowej, a nie samą podróż. Zatem pracownik, który udaje się (poza godzinami normalnymi godzinami pracy) pociągiem w podróż do innego miasta, gdzie odbyć się ma np. spotkanie służbowe, nie może czasu samego przejazdu wliczyć do swojego czasu pracy, ponieważ odbywanie podróży służbowej poza czasem pracy nie jest wliczane do czasu pracy i nie rodzi po stronie pracodawcy obowiązku wypłacania pracownikowi dodatkowego wynagrodzenia.
Pracownik może żądać jednak wynagrodzenia z tytułu godzin nadliczbowych, jeżeli w czasie podróży służbowej faktycznie wykonuje pracę. Należy pamiętać, że po dotarciu na miejsce przeznaczenia pracownik ma do wykonania określone czynności, które stanowią pracę (i są wliczane do czasu pracy). Możliwe jest również, że pracownik będzie wykonywać pracę także w czasie samej podróży, coraz popularniejsze jest bowiem posługiwanie się przez niektóre grupy pracowników laptopami oraz mobilnymi środkami łączności. Pozwala to na świadczenie pracy w czasie podróży i sprawia, że również czas takiej podróży powinien być wliczany do czasu pracy. W praktyce może to jednak powodować trudności w prawidłowym rozliczaniu czasu pracy przez pracodawcę, który może mieć kłopot z kontrolowaniem, czy pracownik w czasie podróży rzeczywiście wykonywał czynności służbowe.
Do czasu pracy podczas delegacji służbowej nie wlicza się w żadnym wypadku czasu wolnego od pracy (na przykład w przypadku, gdy podróż służbowa wymaga pobytu w wyznaczonej przez pracodawcę miejscowości dłużej niż jeden dzień), który to czas pracownik może wykorzystać w dowolny sposób według własnego uznania.