Eksperci uważają, że Karta Nauczyciela daje pedagogom zbyt wiele przywilejów, a za mało obowiązków. Zmniejsza ich motywację do podnoszenia kwalifikacji i nie pozwala doceniać najlepszych. Rząd, który dzisiaj spotyka się ze związkami zawodowymi nauczycieli, zapowiada zmiany.

Karta Nauczyciela - czy jest potrzebna

STEFAN KUBOWICZ
KN jest absolutnie niezbędna. To specjalny kodeks pracy nauczycieli, a mitem jest, że stanowi przeszkodę w dobrym zarządzaniu szkołą.
JOANNA BERDZIK
Karta w obecnym kształcie nie służy nauczycielom, szkołom i uczniom. Dlatego trzeba wszystkich zainteresowanych przekonać, że zmiany w niej mogą pozytywnie wpłynąć na polską oświatę. Uproszczenie wielu przepisów poprawi sposób funkcjonowania szkoły.
SŁAWOMIR BRONIARZ
Karta jest wartościową ustawą, ale także najczęściej nowelizowaną. Ma bardzo dużo odwołań i jest mało czytelna. To nie oznacza jednak, że utrudnia zarządzanie szkołą i poprawę jakości nauczania. Pewne kwestie należy jednak uporządkować, m.in. zasady naboru do zawodu i awansu.
MAREK OLSZEWSKI
Zawód nauczyciela wymaga specjalnych przepisów. Mogą być zebrane w KN, ale zmienionej, dostosowanej do obecnych i przyszłych czasów.
KRYSTYNA SZUMILAS
Obowiązująca KN jest zbyt sztywna, nie pozwala doceniać najlepszych pedagogów, nie motywuje do pracy w szkole zdolnych absolwentów. Dlatego należy rozpocząć dyskusję o uelastycznieniu jej przepisów.

Elastyczne zasady zatrudniania

IRENA DZIERZGOWSKA
Teoretycznie KN pozwala zwolnić nauczyciela, któremu dyrektor wystawi negatywną ocenę. Koszty wręczenia wypowiedzenia są jednak tak wysokie, że dyrektorowi to się nie opłaca. Ocenę można dokonać raz na rok. Nauczyciel ma prawo zapoznać się z jej projektem, a następnie się od niej odwołać. W obronie stara się podważyć argumenty dyrektora i dzieli radę pedagogiczną, szukając sojuszników. Jedynie wyjątkowo silni dyrektorzy potrafią od początku do końca sprawnie przeprowadzić zwolnienie.
SŁAWOMIR BRONIARZ
Będąc dyrektorem, wystawiałem negatywne oceny pracy i zwalniałem nauczycieli. Proces w sądzie pracy przegrałem tylko z sekretarką. Karta nie chroni więc złych nauczycieli, ale trzeba umieć i chcieć stosować jej przepisy.
STEFAN KUBOWICZ
Moim zdaniem brakuje sankcji za nieprzestrzeganie obowiązujących przepisów. Jeżeli dyrektor nie wytoczy postępowania dyscyplinarnego nauczycielowi, który łamie przepisy, powinien ponosić za to odpowiedzialność.
JOANNA BERDZIK
Dyrektorzy mają problem nie tylko ze zwalnianiem, ale także z zatrudnianiem nauczycieli. Kiedy zatrudniają nauczyciela mianowanego, zatrudniają go dożywotnio. Nie mają możliwości zweryfikowania, czy sprawdzi się w konkretnym środowisku szkolnym, bo nie mogą zatrudnić go na czas określony.
KRYSTYNA SZUMILAS
Pomysł z zatrudnianiem na okres próbny nauczycieli mianowanych i dyplomowanych wydaje się ciekawy. Na pewno go rozważymy.

Awans zawodowy - nie motywuje

SŁAWOMIR BRONIARZ
Problem awansu zaczyna się od doboru kandydatów na studia. Na uczelniach pedagogicznych kształci się około 100 tys. studentów. Nikt nie sprawdza, czy powinni wykonywać ten trudny zawód. Dawniej kandydaci na nauczycieli byli sprawdzani i selekcjonowani w liceach pedagogicznych, których już nie ma. Obecnie do pracy w szkole może przyjść każdy, bez żadnej weryfikacji.
IRENA DZIERZGOWSKA
Trzeba zmienić system kształcenia nauczycieli. Może warto pomyśleć o wprowadzeniu na ostatnim roku studiów obowiązkowego, rocznego, płatnego stażu. Dla studenta obecne wynagrodzenie stażysty byłoby atrakcyjne.
MAREK OLSZEWSKI
Awans zawodowy nauczycieli miał gwarantować wyższe wynagrodzenie za stałe podnoszenie jakości kształcenia. Obecnie jednak system mający mobilizować nauczycieli do doskonalenia stał się automatem, który demotywuje.
JOANNA BERDZIK
Wprowadzenie awansu zawodowego uruchomiło jednak pewne pozytywne mechanizmy. Nauczyciele zaczęli się dokształcać, bo to był pewny sposób na otrzymanie podwyżki. Teraz jednak trzeba ten system wzbogacić o system awansu w szkole. W szkołach powinno stworzyć się stanowiska, na które nauczyciele mogą awansować, np. liderów zespołów przedmiotowych.
IRENA DZIERZGOWSKA
Trzeba też wydłużyć staże między jednym a drugim stopniem awansu. Obecnie nauczycielem dyplomowanym można zostać przed 40 rokiem życia. A co potem? Jeśli nadal w tak krótkim czasie nauczyciele będą zdobywać ostatni stopień awansu, to warto rozważyć wprowadzenie kolejnego.
STEFAN KUBOWICZ
Bałbym się wydłużenia przerw między poszczególnymi stopniami awansu. Przy obecnym poziomie wynagrodzeń ci, co szybciej awansują, szybciej osiągają wyższą podstawę do wyliczenia wysokości emerytury. Nie trzeba też wprowadzać kolejnego stopnia awansu. Jednak absolutnie należy połączyć urlop dla poratowania zdrowia z obowiązkiem doskonalenia. W Izraelu nauczyciele mają co siedem lat urlop roczny z obowiązkiem udziału w szkoleniach. Po nim muszą zdać egzamin weryfikujący.
KRYSTYNA SZUMILAS
System awansu musi pozostać, ale procedury związane z jego uzyskiwaniem powinny ulec zmianie. Rozważamy również możliwość pełnienia przez aktywnych nauczycieli płatnych funkcji w szkole, np. liderów zespołów przedmiotowych, czyli tzw. awans poziomy.

Pensum - 18 godzin czy więcej

MAREK OLSZEWSKI
Pensum powinno zostać podwyższone z 18 do 20 lub 22 godzin tygodniowo. Gdyby wynosiło 24 godziny, można wliczać do niego zajęcia dodatkowe, które nauczyciel odbywa z uczniami.
IRENA DZIERZGOWSKA
Mówiąc o zwiększeniu pensum, musimy wziąć pod uwagę możliwości budżetu. Wiadomo, że zwiększając pensum rząd przeznaczy niewiele większą pulę na wynagrodzenia. Te same pieniądze będą dzielone na mniej osób, co przełoży się na wzrost wynagrodzeń.
STEFAN KUBOWICZ
Podniesienie pensum będzie równoznaczne nie tylko z podwyżkami, ale również ze zwolnieniami nauczycieli. Nie zgadzamy się na zwolnienia, w imię niewielkich podwyżek.
JOANNA BERDZIK
Karta Nauczyciela mówi nie tylko o 18-godzinnym pensum, ale też o innych zajęciach, które musi realizować nauczyciel. Zakres obowiązków nauczyciela jest więc nieprecyzyjny. Zamiast zwiększać pensum, trzeba lepiej określić zadania, które ma realizować nauczyciel.
MAREK OLSZEWSKI
Obecnie nikt nie może sprawdzić, ile nauczyciel pracuje w domu. Może więcej czasu powinien spędzać w szkole.
IRENA DZIERZGOWSKA
Jestem przeciwniczką szczegółowego wyliczania, co należy do obowiązków w ramach 40-godzinnego tygodnia pracy. Nauczyciel powinien raczej otrzymywać wykaz zadań, z których musi się wywiązać.
SŁAWOMIR BRONIARZ
Jeśli mówimy o zwiększeniu pensum czy wprowadzeniu zadaniowego czasu pracy, to musimy wziąć pod uwagę warunki pracy nauczycieli w polskich szkołach. W wielu pokojach nauczycielskich przypada jeden metr kwadratowy na osobę. Nie ma oddzielnych pomieszczeń dla nauczycieli poszczególnych przedmiotów. Gdy poprawimy warunki pracy, możemy dyskutować o tym, co jest jego zadaniem w godzinach od 8 do 15.

Wynagrodzenia - motywujące czy nie

JOANNA BERDZIK
Nauczyciele na tym samym stopniu awansu zawodowego otrzymują podobne wynagrodzenie. Nie ma możliwości finansowego docenienia najlepszych nauczycieli wśród dyplomowanych czy mianowanych.
STEFAN KUBOWICZ
Nie zapominajmy jednak, że wiele samorządów oszukuje nauczycieli, nie respektując średnich wynagrodzeń zagwarantowanych w KN. Najwięcej tracą na tym stażyści. Zamiast 1,7 tys. zł, zarabiają 1,4 tys. zł.
MAREK OLSZEWSKI
Nieprawdą jest, że samorządy nie chcą dobrze wynagradzać nauczycieli. W 2007 roku jedynie 188 gmin i 67 powiatów wydało mniej na szkoły, niż otrzymało. Poziom wynagrodzeń jednak zależy od tego, ile pieniędzy w budżecie parlament przeznaczy na oświatę. Tych pieniędzy jest za mało.
IRENA DZIERZGOWSKA
Należy powiedzieć wprost, że tegoroczne podwyżki były znaczące. Jednak, gdy nauczyciele słyszą w mediach, że pensje innych grup zawodowych rosną szybciej, nie doceniają tego, co otrzymali. Jestem prezesem stowarzyszenia prowadzącego cztery szkoły społeczne. Moi nauczyciele śledzą wynagrodzenia nauczycieli pracujących w szkołach samorządowych. Ostatnio okazuje się, że pensje są porównywalne, często przy większych obowiązkach moich pedagogów. Nauczyciele jednak powinni być dobrze wynagradzani.
KRYSTYNA SZUMILAS
Obecny system wynagradzania jest zbyt sztywny i mało efektywny. Pamiętajmy, że wynagrodzenia nauczycieli o najwyższym stopniu awansu nie odbiegają bardzo od średniej unijnej, ale stażystów i kontraktowych są już bardzo niskie. Może zatem warto odejść od schematu, uzależniającego wysokość średniego wynagrodzenia nauczycieli od średniego wynagrodzenia nauczyciela stażysty. Jednak do dyskusji o wynagrodzeniach muszą usiąść przy jednym stole trzy strony: rząd, samorząd i związki zawodowe. Dziś rozmawiamy osobno ze związkami zawodowymi, osobno z samorządami. Musimy to zmienić. Inaczej trudno będzie dojść do kompromisu.
CO NALEŻY ZMIENIĆ W KARCIE NAUCZYCIELA
1. Umożliwić zatrudnianie mianowanych oraz dyplomowanych nauczycieli na okres próbny.
2. Zmienić zasady awansu zawodowego przez wprowadzenie dodatkowych egzaminów weryfikujących wiedzę, stworzenie szkolnej ścieżki kariery.
3. Doprecyzować zadania, jakie nauczyciel powinien wykonywać w 40-godzinnym tygodniu pracy.
4. Uelastycznić system wynagradzania, tak aby wyższe wynagrodzenie otrzymywali najlepsi nauczyciele.