Założenia reformy systemu nauki i systemu szkolnictwa wyższego są zestawem propozycji, które zostaną poddane dyskusji ze środowiskiem naukowym - zapowiedziała minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka.

Według niej propozycje reform przygotowane przez resort przy współudziale zespołu ekspertów reprezentujących środowisko akademickie są odpowiedzią na postulaty zgłaszane od lat, a których w ramach wcześniejszych reform nie udało się wdrożyć.

"Projekt założeń został zapisany na poziomie haseł, które będą wypełniane treścią podczas debaty ze środowiskiem akademickim. Ta dyskusja doprowadzi do najlepszych rozwiązań" - oceniła Kudrycka podczas spotkania w Uniwersytecie Jagiellońskim.

Według niej jednym z założeń reformy jest likwidacja stopnia naukowego doktora habilitowanego i zastąpienie go uprawnieniem promotorskim nadawanym przez niezależną, centralną instytucję. Zdaniem minister jest zgodne z praktyką stosowaną w większości krajów Unii Europejskiej.

"Najistotniejsze w polityce finansowania uczelni wyższych będzie dofinansowywanie najlepszych, bez znaczenia na ich status: publiczny lub niepubliczny"

"W Europie zmiany w modelu kariery naukowej poszły w tym kierunku, żeby ten próg uprawniał do bycia promotorem prac naukowych, kierowania zespołem badawczym i dążenia do uzyskania stopnia naukowego profesora. Wszystkie uprawnienia związane z tym progiem powinny być związane z karierą akademicką" - zaznaczyła minister.

Jak dodała, kryteria oceny przy nadawaniu uprawnień promotorskich, które zastąpią habilitację będą zróżnicowane dla trzech grup nauk: nauk technicznych, nauk o życiu i nauk o ziemi oraz nauk humanistyczno-społecznych.

Minister Kudrycka odnosząc się do sposobów finansowania szkolnictwa wyższego i nauki zaznaczyła, że algorytm służący do rozdziału puli środków będzie utrzymany, ale zostaną wprowadzone mechanizmy wyodrębniające i promujące najlepsze uczelnie i ich jednostki organizacyjne. Jednostki takie będą miały status "krajowych naukowych ośrodków wiodących", a uczelnie posiadające wiele takich jednostek otrzymają status "okrętów flagowych".

"Najistotniejsze w polityce finansowania uczelni wyższych będzie dofinansowywanie najlepszych, bez znaczenia na ich status: publiczny lub niepubliczny" - zaznaczyła minister.

W założeniach reformy wprowadzone zostanie pojęcie stanu spoczynku dla profesorów odchodzących na emeryturę, finansowanego poza systemem emerytalnym. Naukowiec, który osiągnął odpowiedni wiek mógłby korzystać z stanowiska profesora emerytowanego i nadal aktywnie uczestniczyć w życiu uczelni.

"Musi istnieć moment weryfikacji działalności naukowej pomiędzy doktoratem, a profesurą"

Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Karol Musioł, który uczestniczył w opracowaniu założeń reformy ocenił, że opiera się ona na trzech zasadniczych filarach: finansowanie szkolnictwa wyższego, kariera naukowa oraz kompetencje i uprawnienia władz uczelni. "Reformy są konieczne, muszą być wprowadzane równolegle ze wzrostem finansowania szkolnictwa wyższego i nauki" - zauważył prof. Musioł.

Dodał, że jedną z podstawowych zasad reformy będzie zniesienie równego podziału pieniędzy i promowanie najlepszych ośrodków. "Taki nowy algorytm będzie dywersyfikował szkolnictwo wyższe w dobrą stronę, gdzie będzie się liczyła jakość nauczania i nauki" - ocenił rektor UJ.

Odnosząc się do planów likwidacji habilitacji, prof. Musioł uznał, że w obecnej formie, jako stopień naukowy, "przeżyła się w Polsce". "Musi istnieć moment weryfikacji działalności naukowej pomiędzy doktoratem, a profesurą. Jeżeli zrobimy to dobrze, to poziom tej weryfikacji będzie wyższy od aktualnej habilitacji" - dodał.