Osoba, która chce pracować z małymi dziećmi, musi skończyć specjalne kursy, w tym medyczny oraz mieć wyrobioną książeczkę zdrowia sanepidu
Zawód opiekunki do żłobka cieszy się coraz większą popularnością.
Osoba, która chciałaby pracować jako opiekunka najmłodszych dzieci, musi mieć odpowiednie wykształcenie. Naukę na kierunku opiekunka dziecięca prowadzi wiele szkół medycznych.
- Zajęcia trwają dwa lata i kończą się egzaminem oraz uzyskaniem dyplomu. Słuchaczki odbywają też obowiązkowe praktyki w żłobkach - mówi Krystyna Grabiec, dyrektor Szkoły Policealnej nr 3 Samorządu Województwa Łódzkiego.
Ale pracować w żłobku można także po ukończeniu kierunku opiekuna medycznego. W tym przypadku nauka trwa dwa semestry i daje przygotowanie do pracy również w domach pomocy społecznej. Większość właścicieli żłobków preferuje jednak kandydatów do pracy z wyższym wykształceniem pedagogicznym.
- Na zatrudnienie mogą liczyć też pielęgniarki po szkołach pielęgniarskich z uprawnieniami do wykonywania zawodu, które mają doświadczenie w pracy z dziećmi - dodaje Weronika Traczewska z Klubu Krasnolutkowo z Warszawy.
Osoba, która chce pracować w żłobku musi też mieć ważną pracowniczą książeczkę zdrowia sanepidu. Oznacza to wykonanie wielu badań sanitarno-epidemiologicznych. Ich koszt to 65 zł. Niektóre żłobki wysyłają swoje opiekunki także na kursy pierwszej pomocy pediatrycznej.
W pracy opiekunki ważna jest cierpliwość i podzielność uwagi. Średnie zarobki opiekunek w żłobkach wynoszą 1,4-1,8 tys. zł.