NOWE PRAWO Uczelnie będą mogły prowadzić do 70 proc. zajęć przez internet, tylko wtedy, gdy kształcą studentów spoza Europy.

Jeśli uczelnia prowadzi zajęcia dla studentów, którzy przebywają w krajach pozaeuropejskich, może do 70 proc. ogólnej liczby zajęć dydaktycznych prowadzić przez internet. Taką zasadę wprowadza wchodzące dziś w życie rozporządzenie ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 31 października 2007 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków, jakie muszą być spełnione, aby zajęcia dydaktyczne na studiach mogły być prowadzone z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość (Dz.U. nr 208, poz. 1506). Rozporządzenie określa, że do zajęć internetowych nie mogą być wliczone zajęcia praktyczne i laboratoryjne.
Pozostałe 30 proc. zajęć studenci muszą odbyć przy bezpośrednim udziale nauczycieli akademickich uczelni w miejscu przez nią wskazanym. Z kolei uczelnie, które nie kształcą studentów spoza Europy, mogą prowadzić do 40 proc., 60 proc. lub 80 proc. zajęć przez internet w zależności od posiadanych uprawnień do nadawania stopni naukowych.
Jolanta Góra