Jak wyjaśnił członek Komisji Trójstronnej, Janusz Łaznowski, związek nie akceptuje zmian w prawie pracy przedstawianych w Komisji Trójstronnej przez wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda.
"Pakiet tych zmian zakłada m.in., że w małych firmach do 9 osób pracownicy będą pozbawieni większości praw pracowniczych. Np. pracodawca nie będzie musiał ewidencjonować czasu pracy pracowników, a koszty podróży służbowych będą oni pokrywać z własnej kieszeni. Jeszcze groźniejsze są zmiany dotyczące wszystkich firm, tj. likwidacja zakazu zamiany umowy o pracę na umowę cywilno-prawną" - mówił Łaznowski.
Szejnfeld: prace nad nowelizacją Kodeksu pracy będą kontynuowane
Działacz "S" dodał, że mimo zgłoszenia przez "Solidarność" weta w sprawie nowelizacji Kodeksu pracy, wiceminister Szejnfeld zapowiedział podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej, iż prace nad tym dokumentem będą kontynuowane.
"Takie postępowanie oznaczać będzie jednostronne zerwanie rozmów przez stronę rządową" - głosi stanowisko Komisji Krajowej "S", przyjęte dziś w Gdańsku.
Zdaniem związku, jest to sprzeczne z wcześniejszym deklaracjami przewodniczącego Trójstronnej Komisji wicepremiera Waldemara Pawlaka, który miał obiecać, że jeśli uczestniczący w Komisji Trójstronnej partnerzy społeczni nie zgodzą się propozycje strony rządowej, to wówczas rząd z nich zrezygnuje.