W tej chwili trwają dyskusje, czy i kiedy akcja protestacyjna ma się odbyć.
"Solidarność" rozważa przyłączenie się do innych związków, które swoje demonstracje planują na 5 maja.
Nie wiadomo też, jak będzie z postulatami płacowymi, w tej chwili przeważają takie opinie, aby pozostać przy postulacie 700 złotych od 1 stycznia. Jeżeli dyrekcja będzie skłonna do ustępstw, wtedy "Solidarność" będzie się mogła przyłączyć do innych związków, które żądają 400 złotych od 1 kwietnia.