Będą mieli prawo do świadczeń nawet wtedy, gdy zmarły w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu. Zdaniem ustawodawcy nie można za to karać najbliższych.
Jednorazowe odszkodowanie określone w ustawie o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (dalej: ustawa wypadkowa) przysługuje nie tylko poszkodowanemu ubezpieczonemu (np. pracownikowi), ale także w razie jego śmierci niektórym członkom jego rodziny. W myśl bowiem art. 13 ustawy wypadkowej jednorazowe odszkodowanie przysługuje członkom rodziny ubezpieczonego, który zmarł wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Odszkodowanie przysługuje również w razie śmierci wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej rencisty, który był uprawniony do renty z ubezpieczenia wypadkowego. [schemat]
Komu może przysługiwać wypłata
• małżonkowi (z wyjątkiem małżonka pozostającego w orzeczonej separacji);
• dzieciom własnym, dzieciom drugiego małżonka, dzieciom przysposobionym oraz przyjętym na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnukom, rodzeństwu i innym dzieciom, w tym również w ramach rodziny zastępczej, spełniającym w dniu śmierci ubezpieczonego lub rencisty warunki uzyskania renty rodzinnej;
• rodzicom, osobom przysposabiającym, macosze oraz ojczymowi, jeżeli w dniu śmierci ubezpieczonego lub rencisty prowadzili z nim wspólne gospodarstwo domowe lub jeżeli ubezpieczony lub rencista bezpośrednio przed śmiercią przyczyniał się do ich utrzymania albo jeżeli ustalone zostało wyrokiem lub ugodą sądową prawo do alimentów z jego strony.
Małżonek ma prawo do jednorazowego odszkodowania niezależnie od tego, czy spełnia warunki do uzyskania renty rodzinnej. Z kolei wyłączenie osób będących w separacji dotyczy tylko osób, wobec których sąd orzekł o separacji. Oznacza to, że separacja faktyczna, czyli np. odrębne zamieszkiwanie skłóconych małżonków, nie pozbawia uprawnienia do jednorazowego odszkodowania.
Dzieci i wnuki mają prawo do odszkodowania, jeśli spełniają warunki do uzyskania renty rodzinnej co najmniej w chwili śmierci ubezpieczonego lub rencisty. Oznacza to, że ZUS przed wypłatą tego odszkodowania musi sprawdzić, czy wnioskodawcy spełniają te warunki. Nie jest przy tym konieczne, aby osoby te faktycznie pobierały taką rentę lub starały się o jej przyznanie. Istotne jest bowiem jedynie spełnianie warunków do jej otrzymania.
Wysokość odszkodowania zależy od tego, czy jego wypłaty żąda małżonek lub dziecko zmarłego, czy też inna osoba. Istotne znaczenie ma też, czy uprawniona jest jedna osoba, czy kilka osób.

Sąd Najwyższy orzekał inaczej

Prawa członków rodziny do uzyskania jednorazowego odszkodowania nie wyłącza okoliczność, że do wypadku doszło z winy zmarłego lub wskutek jego nietrzeźwości, o ile nie został zerwany związek z pracą. Potwierdzał to także Sąd Najwyższy w wyroku z 8 czerwca 2011 r., sygn. akt I UK 418/10, stwierdzając, że w razie śmierci pracownika wskutek zdarzenia wypadkowego świadczenia wypadkowe zawsze przysługują uprawnionym członkom jego rodziny. Nie ma znaczenia potencjalny stopień przyczynienia się zmarłego w stanie nietrzeźwym do spowodowania wypadku. Podobnie w wyroku z 6 listopada 2009 r., sygn. akt III UK 43/09, SN stwierdził, że ewentualne przyczynienie się pracownika pozostającego w stanie nietrzeźwości do wypadku przy pracy nie ma wpływu na uprawnienia członków rodziny pracownika zmarłego w wyniku tego wypadku.
W niektórych orzeczeniach SN przyjmował odmiennie, że sam stwierdzony stan nietrzeźwości pracownika stanowi podstawę odmowy uznania zdarzenia za wypadek przy pracy. Taki pogląd wyrażono np. w wyroku SN z 1 grudnia 1998 r., sygn. akt II UKN 355/98, gdzie stwierdzono, że wypadek, któremu uległ pracownik w drodze do domu po wyjściu z pracy, gdzie wprowadził się w stan nietrzeźwości, nie jest wypadkiem w drodze z pracy do domu w rozumieniu ustawy wypadkowej, gdyż pracodawca nie tylko nie może dysponować osobą nietrzeźwego pracownika, lecz także jest zobowiązany odmówić dopuszczenia go do pracy. Podobnie przyjął SN w wyroku z 7 marca 2006 r., sygn. akt I UK 127/05. W obu tych orzeczeniach podkreślono, że nietrzeźwość pracownika wyłącza z istoty rzeczy jego gotowość do pracy. Moim zdaniem nie jest to jednak słuszne, ponieważ nie ma regulacji uzasadniających sztywną regułę, że stan nietrzeźwości pracownika w pracy automatycznie prowadzi do zerwania normatywnego związku zdarzenia z pracą. Zatem to okoliczności konkretnej sprawy decydują, czy spożywanie alkoholu w czasie i miejscu świadczenia pracy lub w drodze z pracy do domu prowadziło do zerwania normatywnego związku z pracą lub z odbywaniem drogi z pracy do domu (postanowienie SN z 9 stycznia 2014 r., sygn. akt I UK 390/13). [przykład]

przykład

Związek z pracą zachowany
Pracownik był zatrudniony jako operator spychacza. Przed rozpoczęciem pracy spożywał alkohol. Będąc pod jego wpływem, w czasie pracy, zderzył się z przejeżdżającym ciągnikiem rolniczym, który wymusił pierwszeństwo przejazdu. W wyniku obrażeń doznanych podczas tego wypadku pracownik zmarł. Wdowa po nim domagała się wypłaty jej jednorazowego odszkodowania. ZUS jednak odmówił wypłaty tego świadczenia, wskazując, że z protokołu sekcji zwłok zmarłego wynika, że w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu w wysokości ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Wdowa odwołała się od niekorzystnej dla niej decyzji do sądu. Sąd przyznał jej to świadczenie, bo ustalił, że mimo spożycia przez zmarłego alkoholu nie doszło do zerwania związku z pracą. ©℗

Także od firmy

Rodzina pracownika zmarłego wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej może także dochodzić od pracodawcy zapłaty zadośćuczynienia lub renty na podstawie przepisów kodeksu cywilnego dotyczących czynów niedozwolonych. Wskazywał na to wielokrotnie SN, m.in. w wyroku z 16 grudnia 2014 r., sygn. akt I PK 124/14. Członkom rodziny zmarłego pracownika przysługują wobec pracodawcy różnego rodzaju roszczenia. Zwykle decydują się oni na dochodzenie zadośćuczynienia uregulowanego w art. 446 par. 4 kodeksu cywilnego. W myśl tego przepisu sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie to ma na celu kompensację doznanej krzywdy, a więc złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej i nie jest zależne od pogorszenia sytuacji materialnej osoby uprawnionej i poniesienia szkody majątkowej (tak SN w wyroku z 6 lutego 2018 r., sygn. akt IV CSK 76/17).
Osobom, wobec których ciążył na zmarłym obowiązek alimentacyjny, przysługuje renta. Renty tej mogą żądać także inne osoby bliskie, którym zmarły dobrowolnie i stale dostarczał środków utrzymania. Z żądaniami przyznania tej renty mogą wystąpić zwłaszcza małżonkowie zmarłego oraz jego małoletnie dzieci. Sąd może również przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej (art. 446 par. 3 k.c.).
Podstawa prawna
Art. 13 i 14 ustawy z 30 października o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1376 ze zm.).
Art. 65–71 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1270 ze zm.).
Art. 446 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1025 ze zm.).