Nawet jeśli nie świadczy on w danej chwili żadnych usług, a tylko oczekuje na klientów, nadal wykonuje działalność gospodarczą. Ważny jest bowiem zamiar jej prowadzenia
Osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą obowiązkowo podlegają ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym i wypadkowym, dobrowolnie zaś ‒ chorobowym. Obowiązek ubezpieczeniowy rozpoczyna się od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności i kończy się w dniu zaprzestania jej wykonywania, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone. Decydujące znaczenie ma rzeczywiste wykonywane przez niego działalności gospodarczej. W praktyce wiele sporów wywołuje ustalenie okresu prowadzenia tej działalności, a przez to okresu podlegania ubezpieczeniom społecznym. Podkreślić należy, że wykonywanie działalności gospodarczej to rzeczywista działalność zarobkowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. W orzecznictwie sądowym wskazuje się, że prowadzenie działalności gospodarczej to działanie stałe, nieamatorskie i nieokazjonalne, z elementem organizacji, planowania i zawodowości rozumianej jako fachowość, znajomość rzeczy oraz specjalizacja. Zwracał na to uwagę m.in. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 28 lutego 2018 r., sygn. akt III AUa 461/16.

Domniemanie faktyczne

Rozpoczęcie działalności polega na podjęciu w celu zarobkowym działań określonych we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej. Jednak zgłoszenie i wpis do ewidencji działalności gospodarczej stanowi tylko podstawę rozpoczęcia tej działalności i nie jest zdarzeniem ani czynnością utożsamianą z jej podjęciem. Zatem wpis w ewidencji działalności gospodarczej (zarejestrowanie) ma tylko charakter deklaratoryjny. Oznacza to, że istnienie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej nie przesądza o rzeczywistym prowadzeniu tej działalności, ale prowadzi do domniemania prawnego, według którego osoba wpisana do ewidencji jest traktowana jako prowadząca działalność gospodarczą. Tak też wskazywał Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 23 kwietnia 2018 r., sygn. akt III AUa 270/17. Stwierdził, że ocena, czy działalność gospodarcza rzeczywiście jest wykonywana, należy do sfery ustaleń faktycznych, a istnienie wpisu do ewidencji nie przesądza o prowadzeniu działalności gospodarczej. Oznacza to, że osoba, która jest wpisana w ewidencji działalności gospodarczej, a nie zgłosiła zawiadomienia o zaprzestaniu jej prowadzenia, będzie traktowana jako prowadząca taką działalność. Określanie przez samego przedsiębiorcę daty rozpoczęcia działalności gospodarczej wpisywanej do ewidencji powoduje istnienie domniemania faktycznego, że z tą datą została podjęta i była prowadzona aż do czasu jej wykreślenia z ewidencji. Ma to jednak tylko znaczenie dowodowe i może być obalone. ZUS może więc na podstawie posiadanych dokumentów uznać, że mimo istnienia wpisu firma faktycznie nie funkcjonowała.
Podobnie byłoby z osobą będącą rzekomym wspólnikiem nieistniejącej spółki. Podkreślił to Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z 22 lutego 2018 r., sygn. akt III AUa 691/17. Stwierdził, że przez bycie wspólnikiem nieistniejącej faktycznie spółki, która nie została wykreślona z właściwego rejestru, nie nabywa się tytułu ubezpieczenia społecznego. Nie istnieje bowiem tytuł ubezpieczenia społecznego bez prowadzenia działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia.

Nie tylko transakcje

Prowadzenie działalności gospodarczej obejmuje zarówno wykonywanie usług, jak też okresy wykonywania innych czynności związanych z działalnością, takich jak poszukiwanie nowych klientów, utrzymywanie firmowego konta, wynajmowanie pomieszczeń, w których prowadzone mogą być czynności związane z działalnością, zamieszczanie ogłoszeń w prasie, załatwianie spraw urzędowych. Prowadzenia działalności gospodarczej nie można więc utożsamiać tylko z konkretnymi transakcjami w ramach świadczonych usług, bo oczekiwanie na klienta, pozostawanie w gotowości do świadczenia usług jest także prowadzeniem działalności gospodarczej. Zwracał na to uwagę Sąd Apelacyjny w wyroku z 11 lutego 2016 r., sygn. akt III AUa 1545/15. Dlatego też czasowe niewykonywanie usług, np. z powodu oczekiwania na nowe zamówienie, nie stanowi przerwania wykonywania działalności gospodarczej skutkującego uchyleniem obowiązku ubezpieczenia społecznego. Skoro z działalnością gospodarczą wiąże się konieczność ponoszenia przez przedsiębiorcę ryzyka gospodarczego, to taki płatnik liczyć się powinien z ryzykiem obejmującym okresy przestoju w wykonywaniu działalności, czy to z powodu braku płynności finansowej, czy też z powodu choroby przedsiębiorcy, braku zleceń itp. (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 15 marca 2007 r., sygn. akt I UK 300/06 oraz Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 28 lutego 2018 r., sygn. akt III AUa 729/17).

W czasie ciąży

W praktyce wiele sporów z ZUS dotyczy prowadzenia działalności gospodarczej przez kobiety w ciąży. Zasadniczo ciąża nie wyłącza możliwości rozpoczęcia i prowadzenia działalności gospodarczej, co niekiedy bywa kwestionowane przez ZUS. W orzecznictwie sądowym uznaje się, że prawidłowo przebiegająca ciąża nie może być uznana za przeszkodę do skutecznego rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej, zwłaszcza jeśli działalność ta nie wymaga wysiłku fizycznego oraz pozwala na ustalenie elastycznych godzin wykonywania usług, a nawet świadczenie pracy we własnym domu. Samo rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej w okresie ciąży nie jest sprzeczne z prawem. Ponadto podjęcie i wykonywanie przez kobietę w ciąży działalności gospodarczej, do prowadzenia której ma niezbędne doświadczenie i kwalifikacje, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie przez nią wyższych świadczeń z ubezpieczeń społecznych, nie jest naganne ani tym bardziej sprzeczne z prawem, jeżeli działalność ta była faktycznie wykonywana. Tak też podkreślał Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 21 września 2016 r., sygn. akt III AUa 632/16. Warto też zaznaczyć, że według stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z 16 stycznia 2014 r., sygn. akt I UK 235/13, nawet podjęcie działalności gospodarczej w ósmym miesiącu ciąży nie stanowi przeszkody do podlegania ubezpieczeniom społecznym. Jednak pogląd ten, być może prawidłowy w konkretnej sprawie, budzi poważne wątpliwości. Zwykle bowiem w tak zaawansowanej ciąży trudno przypisać ubezpieczonej zamiar ciągłego i faktycznego prowadzenia firmy.
wAŻNE Przez bycie wspólnikiem nieistniejącej faktycznie spółki, która nie została wykreślona z właściwego rejestru, nie nabywa się tytułu ubezpieczenia społecznego.
Wykonujący działalność gospodarczą
Za osoby prowadzące działalność gospodarczą ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych uznaje:
• prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów prawa przedsiębiorców lub innych przepisów szczególnych,
• twórców i artystów,
• prowadzących działalność w zakresie wolnego zawodu,
• wspólników jednoosobowych spółek z o.o. oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej,
• prowadzących publiczną lub niepubliczną szkołę, inną formę wychowania przedszkolnego, placówkę lub ich zespół.
Podstawa prawna
Art. 6 ust. 1 pkt 5 oraz art. 12 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1778 ze zm.).