Starosta zapłaci agencji za zatrudnienie osoby bezrobotnej, która pozostaje bez pracy ponad rok.
Przedstawiciele agencji zatrudnienia twierdzą, że wynagrodzenie, jakie mogą otrzymać za zatrudnienie bezrobotnego, nie zachęci ich do zajmowania się takimi osobami. Od 1 lutego agencja może otrzymać od starosty maksymalnie 4,6 tys. zł z Funduszu Pracy (do 150 proc. średniej płacy) za doprowadzenie do zatrudnienia bezrobotnego znajdującego się w szczególnej sytuacji na rynku pracy.
Takie zatrudnienie musi odbywać się w pełnym wymiarze czasu pracy przez co najmniej rok. Tak wynika z nowego, obowiązującego od 1 lutego tego roku, art. 61b ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 69, poz. 415 z późn. zm.).
W dniu podpisania umowy ze starostą agencja otrzyma 1,38 tys. zł (30 proc. środków) za działania, jakie podejmie w celu zatrudnienia bezrobotnego. Zwróci jednak pieniądze, jeśli taka osoba będzie pracować krócej niż rok.
- Ten warunek zniechęca agencje do działania - mówi Krzysztof Wróblewski z Alter Ego.
Dodaje, że może okazać się, iż po kilku miesiącach od zatrudnienia bezrobotnego będzie ona musiała oddać 1,38 tys. zł. Agencje nie mają wpływu, czy ktoś będzie chciał pracować przez rok albo czy pracodawca nie zwolni go wcześniej.
W ustawie jest przewidziany jeszcze jeden warunek finansowy. Agencja ma zagwarantowaną co najmniej połowę kwoty z 4,6 tys. zł po roku od zatrudnienia byłego bezrobotnego. Może więc się okazać, że po tym okresie otrzyma tylko 2,3 tys. zł, a nie 4,6 tys. zł.
- Różnicowanie kwoty wynagrodzenia dla agencji jest dobrym rozwiązaniem, różny jest nakład ich pracy związany z aktywizowaniem bezrobotnych - mówi Iwona Trzcińska, kierowniczka działu rynku pracy w urzędzie pracy m.st. Warszawy.
Agencje otrzymają pieniądze od starosty tylko za zatrudnienie bezrobotnych znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy.
Chodzi m.in. o osoby bezrobotne, które nie skończyły 25 lat albo mają więcej niż 50 lat, bezrobotnych pozostających w rejestrze urzędu pracy ponad rok w okresie ostatnich dwóch lat, bezrobotnych bez kwalifikacji czy doświadczenia zawodowego.