Prezydent Lech Kaczyński zawetował ustawę obniżającą wiek rozpoczynania obowiązkowej nauki szkolnej z siedmiu do sześciu lat - poinformowało późnym wieczorem w poniedziałek biuro prasowe kancelarii prezydenta.

Prezydent nie podpisał ustawy oświatowej, bowiem - jak tłumaczył na konferencji prasowej w poniedziałek - kryzys gospodarczy nie jest najlepszym okresem do przeprowadzania reformy oświaty. Uznał także, że sama ustawa powinna być lepiej przygotowana.

Jak podkreślił w rozmowie z dziennikarzami prezydent, ustawa o oświacie może stworzyć problem braku miejsc w przedszkolach dla dzieci trzy- i czteroletnich. "W warunkach, kiedy rodzice każdego pięciolatka będą mieli prawo skierować go do przedszkola, może zabraknąć miejsc dla dzieci trzy- i czteroletnich" - tłumaczył.

"Jest mi przykro - powiedziała PAP minister edukacji narodowej Katarzyna Hall. - Liczyłam na to, że prezydent da taki znak zgody, żeby pokazać, iż można budować atmosferę zgody wokół tego dokumentu, wokół edukacji".

Według Hall, prezydent Kaczyński w ten sposób wybrał konfrontację zamiast zgody. "Podczas poniedziałkowego spotkania z prezydentem starałam się rozwiać wszelkie jego wątpliwości co do nowelizacji ustawy oświatowej" - dodała minister.

Zdaniem minister edukacji, na decyzję prezydenta mogło wpłynąć jego otoczenie. "Pan prezydent mówił cały czas, że w jego otoczeniu są różne opinie na ten temat, może te głosy krytyczne ostatecznie przeważyły" - powiedziała Hall.

Przewodniczący klubu Lewicy Wojciech Olejniczak zapowiedział, że jego klub będzie w Sejmie głosować za odrzuceniem prezydenckiego weta.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty, w latach szkolnych 2009/2010-2011/2012 na wniosek rodziców do szkoły może pójść każde dziecko, które w danym roku kalendarzowym kończy sześć lat. Wcześniej jednak, w roku szkolnym poprzedzającym rozpoczęcie nauki, dziecko musi być objęte wychowaniem przedszkolnym. Jeśli sześciolatek nie chodził do przedszkola, konieczna będzie pozytywna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej o możliwości wcześniejszego rozpoczęcia nauki przez dziecko. Do przyjęcia sześciolatka musi być także organizacyjnie przygotowana szkoła, jeśli nie będzie - dyrektor będzie mógł odmówić rodzicom.

W nowelizacji zapisano także, że wszystkie sześciolatki obowiązkowo do szkół mają trafić od 2012 roku. Rok wcześniej wprowadzony będzie obowiązek rocznego wychowania przedszkolnego dla wszystkich dzieci 5-letnich, przy czym już od września 2009 r. samorządy będą musiały zapewnić miejsca w przedszkolach wszystkim pięciolatkom, których rodzice będą tego chcieli.

Nowelizacja wprowadza też m.in. nowe przepisy dotyczące przekazywania szkół innym podmiotom niż samorządy, dzięki którym nie będzie konieczne przeprowadzenie całej dotychczasowej procedury likwidacyjnej szkoły, by powołać w jej miejsce nową, lecz możliwe będzie bezpośrednie jej przekazanie nowemu podmiotowi.

Uproszczona procedura dotyczyć będzie jedynie tych szkół, które liczą nie więcej niż 70 uczniów. Wprowadzono także zapis, że przejmowanie szkół będzie możliwe tylko po uzyskaniu pozytywnej opinii organu sprawującego nadzór pedagogiczny nad szkołą.